Pielęgnacja (265 Wątki)
Jako że sporo rzeczy już mam kupionych i przygotowanych, ale ciągle coś jeszcze wpada do głowy itd. to pytanie do Was - czego wg Was nie warto kupować dla malucha, co Wam się kompletnie nie sprawdziło nie przydało ? Możliwe, że jest to na mojej liście i warto było by jeszcze przemyśleć zakup :) Jest sporo nowości na rynku, gadzetów których nie było gdy urodziłam pierwsze dziecko, możliwe, że niektorych nawet nie znam, więc każda rada zarówno za i przeciw będzie mile widziana :) Ostatnio ktoś pisał o wadze, że warto mieć, co moze i w dobie pandemii faktycznie ma sens, bo nigdy nie wadomo jak to z tymi położnymi, czy będą czy nie będą przychodzić itd. To co mi się nie sprwadziło przy pierwszym i czego już nie kupiłam dla drugiego to jeansy, chinosy, koszule i koszulobody w rozmiarach 62-68 - syn dostawał szału gdy próbowałam go ubrać bardziej elegancko, niestety, wiec postawiłam na bodziaki, śpiochy, dresy. A u was? Co Wam ułatwiło życie, a co było totalną stratą pieniędzy?
2021-01-22 17:06
Ooliwka dla mnie zbędny gadżet ale niektórzy ne wyobrażają sobie żeby go nie było. Ja mam bardzo płytki sen i słyszę moje dzieci w nocy.
2021-01-22 16:10
Ja mam możliwość pożyczyć od przyjaciółki i wypróbować, jak się nie sprawdzi to oddamy.
Przyjaciółka też nie miała zamiaru używać, ale jak jej syn się urodził to tatuś od razu poleciał i kupił ten monitor oddechu :)
2021-01-22 09:09
ooliwka123 dla mnie monitor oddechu to była pierwsza rzecz jaką kupiłam i dzięki niej śpie spokojnie :) ale zdania są 50/50 więc wszystko zależy czy czujesz że potrzebujesz bo da Ci to spokój
2021-01-21 19:56
Oliwka ja nie kupiłam.go. nie byłam przekonana do niego
2021-01-21 13:23
trzeba sie poprostu samemu dowiedziec czy potrzeba czy nie
2021-01-20 22:14
A co myslicie na temat m9nitoru oddechu?
2021-01-20 17:00
Opinie opiniami ale i tak jak nie przekonamy się na własnej lub dziecka skórze to się nie dowiemy czy to był dobry wybór
2021-01-20 14:21
Paatka to jesteś wyjątkowo odporna na ból, ja miałam duży dyskomfort po cc przez ponad 2tygodnie i ciężko mi było się schylać. Przewijak ratował sytuację :)
