2.1.2015
Większość infekcji jest wywoływana przez wirusy. Oznacza to, że nie ma konieczności leczenia tych chorób antybiotykami. Dowiedz się, czym różnią się infekcje wirusowe od bakteryjnych, by nie stosować niepotrzebnie antybiotykoterapii i nie obniżać odporności dziecka.
Większość infekcji jest wywoływana przez wirusy. Oznacza to, że nie ma konieczności leczenia tych chorób antybiotykami. Dowiedz się, czym różnią się infekcje wirusowe od bakteryjnych, by nie stosować niepotrzebnie antybiotykoterapii i nie obniżać odporności dziecka.
#Jak odróżnić wirusa od bakterii
#Czy infekcja wirusowa może przejść w bakteryjną
#Jak chronić się przed wirusami
Aż 90 procent infekcji dróg oddechowych wywołują wirusy. O tej porze roku są to zwykle rhinowirusy , które oprócz klasycznych objawów przeziębienia, cechują się silnymi katarami (rhino – nos). Zima i wiosna to czas coronawirusów, które wprawdzie nie powodują wielkich katarów ale za to dają się we znaki mocnym kaszlem.
Wirus czy bakteria? Typowy przebieg infekcji wirusowej jest następujący: dziecko skarży się na drapanie w gardle i jego ból, pojawia się niezbyt wysoka gorączka, następnie wodnisty katar, który po kilku dniach zmienia postać w gęsty, zatykający nos. Po 2-3 dniach gorączka mija. Później dochodzi pokasływanie. Gorączka przy wirusie zwykle wynosi do 38 stopni, ale może być też dużo wyższa do 40 stopni np. przy grypie. Zakażenia bakteryjne z reguły powodują dużo wyższą gorączkę. Jeśli jednak przy wysokiej gorączce dziecko bardzo narzeka na gardło – będzie to prawdopodobnie angina, czyli infekcja bakteryjna.
W przypadku każdej poważniejszej infekcji należy poradzić się lekarza. Angina może mieć też podłoże wirusowe, i tylko lekarz, po np. kolorze gardła, będzie w stanie je rozróżnić, są ponadto szybkie testy na paciorkowce, które w 10 min. mogą z dużym prawdopodobieństwem potwierdzić , lub wykluczyć etiologię bakteryjną . W przypadku choroby wirusowej podejmuje się leczenie objawowe: podaje leki na obniżenie gorączki oraz ogólnie wzmacniające organizm. W przypadku zakażenia bakterią zwykle konieczne jest podanie antybiotyków. Gdy nie ma pewności, jakie podłoże ma dana infekcja - lekarz zleci dodatkowe badania.
Warto pamiętać, że każda infekcja wirusowa może przejść w zakażenie bakteryjne, dlatego żadnego przeziębienia nie wolno zlekceważyć. Jeśli zaobserwujesz nagły wzrost gorączki po kilku dniach od początku choroby, wydzielina z nosa zmieni swoją barwę na zielonkawo-żółtą – może to oznaczać atak bakterii.
Infekcje bakteryjne bardzo często są powikłaniem po wirusie, nadkażeniem infekcji wirusowej. Wirus osłabia odporność, a wtedy zwykle niegroźne dla organizmu bakterie, mogą stać się przyczyną kolejnej choroby, tym razem na tle bakteryjnym. Jeśli więc choroba po kilku dniach nie mija, a jej objawy wręcz się nasilają – może to znaczyć, że do ataku wkroczyły bakterie.
W przypadku wirusów organizm potrzebuje treningu. Z każdą przebytą wirusówką, uczy się, jak ją rozpoznawać i walczyć. Dlatego dorośli z reguły mają wyższą odporność, a jak już coś „złapią” to zwykle przechodzą to lżej niż dzieci. Na bakterie nie nabieramy takiej odporności.
Konieczne jest hartowanie dzieci i dbanie o to, by na co dzień nabierały odporności.
Infekcja jest wynikiem kontaktu z wirusem. Dlatego w tym najtrudniejszym okresie warto trzymać się kilku zasad.
Zawsze pamiętajmy o myciu rąk swoich i dziecka po powrocie do domu. Na spacer można zabierać żele antybakteryjne i korzystać z nich w razie potrzeby.