Zabawki z rabatem do -30% SPRAWDŹ >>>

Darmowa dostawa już od 99 zł
{{ result.label }}

{{ result.excerpt | striphtml }}

Brak wyników wyszukiwania dla podanej frazy

Wystąpił błąd podczas wyszukiwania. Proszę spróbuj ponownie

Ploteczki (473 Wątki)

Poronienie, i reakcja ginekologa. Czy tak to powinno wyglądać?

Data utworzenia : 2018-05-30 00:31 | Ostatni komentarz 2018-08-21 18:12

Mikasu

553 Odsłony
3 Komentarze

Mówią, że trudno jest ginekologowi oznajmić nam, że dziecko które mamy w sobie, bez wględu na jego miesiąc, ma zbyt słabe serduszko, bądź serce przestaje bić i ma dojść do poronienia. Zawsze myślałam, i wyobrażałam sobie to w sposób delikatny, pani biorąca do swojego gabinetu, prosząca by się usiadło, i na koniec oznajmująca w spokoju całą sytuację. To co miałam zaszczyt odczuć w grudniu, było odzwierciedleniem moich wszelakich myśli. Jak każda młoda kobieta nie mająca pojęcia czym jest ciąża, brak okresu powinno z jednej strony oznajmić mi fakt dokonany, jednak stresujący czas w pracy sprawił że i to mogloby mieć wpływ na brak miesiączki. Postanowiłam w wolnej chwili iść do ginekologa, oznajmiłam wspaniałej pani w rejerstracji, że nie mam okresu po czym usłyszałam \" TO JEST PANI W CIĄŻY! O CO PANI CHODZI?! PO CO PANI PRZYSZŁA?\" Zmieszałam się. Jednak zapisała z trudem mnie na badania. Przeszłam badanie krwi, wykazało 2gi miesiąc ciąży, przemiła lekarka zapisała mnie na prześwietlenie brzuszka. Doczekałam się badania! Miałam zobaczyć pierwsze oznaki mojego maleństwa gdy pani oznajmiła \" proszę się nie przejmować ale nie widać bicia serca, płód zbyt malutki, są niewielkie szanse, ale jest mała iskierka.. jednak gdyby się coś działo proszę iść do szpitala.\" i zapisała na kolejną wizytę. Pare godzin przed wizytą doszło do krwawienia silnego, wszystko \" wypadło ze mnie. Nie wiedziałam co to, ani dlaczego jest tyle krwi. Przerażona pobiegłam do ginekologa, wbiegłam do rejerstracji mówiąc \" pani ja krwawię pomocy!\" po czym usłyszałam \" taka stara kobieta a nie wie jak okres wygląda? śmieszna jesteś\" odpowiadam \" pani! ale ja byłam w ciąży... \" i cios... \" TO PANI PORONIŁA, O CO PANI CHODZI?!\" zdziwiona rozglądam się i pytam \" co teraz?! co teraz?!\" - kazała czekać. Po czym zostałam po 30 min przyjęta do ginekologa, ledwo weszłam i w drzwiach usłyszalam \" Oo widze że pani poroniła, cóż wiedziałam, że tak będzie. Bałam się Pani reakcji, gdyż tyle kobiet płacze mając tego świadomość, że pomyślałam, lepiej będzie postawić panią przed faktem. \" Wyszłam cała blada, łzy spływały z policzków jak oszalałe, nie wiedziałam gdzie popełniłam błąd, dlaczego ja? Czułam jakby pani z rejerstracji drwiła ze mnie w najlepsze. Czy tak powinno wyglądać poinformowanie o poronieniu? Ktoś może wie, ile prawdy w tym, że gdyby wysłano mnie do szpitala od razu po ujrzeniu braku bicia serca na badaniu - mogłoby mnie doprowadzić łyżeczkowanie do bezpłodności? ( słowa pani ginekolog)

2018-08-21 18:12

Mikasu Twoja historia jest bardzo smutna. Te kobiety nie miały w sobie wyrozumiałości , to jak się zachowały jest okropne. Przy pierwszym dziecku zostać tak potraktowanym może źle wpłynąć na Twoja psychikę. Ja jestem obecnie w 1 ciąży i za każdym razem jak idę do lekarza to modlę się aby wszystko było dobrze, boje się że serduszko może być nie widoczne. Trzymaj się ciepło mam nadzieje , że trafisz na lepszego lekarza który się Tobą dobrze zaopiekuje jak zajdziesz w ciąże :)

2018-08-20 22:32

Przeszłam poronienie w lutym 2017 to była moja druga ciąża . Byłam byłam u 3 różnych ginekologów i jeden stwierdził że ciąża się nie rozwija , drugi że ciąża jest jeszcze młoda i trzeba czekać na akcje serca , a trzeci że wszystko jest dobrze prawidłowo widział akcje serca więc czekaliśmy na rozwój sytuacji po 3 tygodniach znów poszłamdo lekarza tego trzeciego była akcja serca słyszłam ją na monitorze więc mega szczęśliwa wróciłam do domu i za nastepne 3 tyg kolejna wizyta miała być ale już jej nie doczekałam bo zaczełam silnie krwawić więc poszłam znów do niego i stwierdził brak akcji serca i poronienie wypisał świstek i do widzenia :/ w szpitalu zrobili usg i potwierdzili to podali tabletki a potem łyżeczkowali to był 10 tydzień :( W ciąże udało zajść się w czerwcu 2017 teraz mam zdrowego synka ma prawie 5 miesięcy . Ale tamtego anioła nigdy nie zapomne

2018-05-30 18:11

Nie mam pojęcia ani nie znam odpowiedzi na twoje pytanie nt. Łyżeczkowania. Jednak jestem pewna, że źle Ciebie potraktowano. Mimo wszystko powinnaś wiedzieć jak sytuacja wyglada, nawet w tym najgorszym scenariuszu. Mogła Cię o tym poinformować i kazać poprostu czekać na reakcje organizmu. Samo to, że Panie z Ciebie drwiły i to że w takiej sytuacji musiałaś czekać 30minut na przyjęcie. Powinnaś zostać przyjęta w 1 kolejności. Ja wystawiłabym im niezły komentarz na forum plus zobaczyła czy w tej sytuacji nie możesz ich pozwać o zatajanie przed pacjentem informacji nt. Stanu Zdrowia, nie odpuściłabym jeśli to jest karalne ;) Współczuje i pozdrawiam kochana, pamietaj wszystko sie ulozy

Bądźmy w kontakcie!

Interesują Cię najnowsze informacje o naszych produktach? Zapisz się do naszego Newslettera już teraz!

Klauzula informacyjna o przetwarzaniu danych osobowych użytkowników Newslettera. ROZWIŃ ZWIŃ

Kto odpowiada za ochronę Twoich danych?

Administratorem Twoich danych osobowych będzie Canpol Sp. z o. o. z siedzibą w Warszawie przy ul. Puławskiej 430, 02-884 Warszawa (dalej Canpol lub Spółka).

e-mail: [email protected]

Po co nam dane osobowe?

Twoje dane będą przetwarzane w celu przesyłania na Twój adres e-mail Newslettera.

Jaka jest podstawa prawna przetwarzania Twoich danych?

Twoja zgoda.

Warunki na jakich będziemy wysyłać Newsletter opisaliśmy w naszym Regulaminie.

Czy jesteś zobowiązany/zobowiązana do podania danych?

Nie musisz korzystać z naszego Newslettera, ale jeśli zechcesz go otrzymywać musisz w tym celu podać nam adres poczty elektronicznej.

Nie jest obowiązkowe podanie Twojego imienia chociaż byłoby milej, gdybyś podał lub podała swoje imię.

Kto może mieć wgląd w Twoje dane?

Canpol będzie udostępniać Twoje dane osobowe innym odbiorcom, którym powierzono przetwarzanie danych osobowych w imieniu i na rzecz Canpol.

Jak długo będziemy przetwarzać dane?

Do czasu wycofania przez Ciebie zgody na przetwarzanie. Wycofać zgodę możesz pisząc do nas na adres wskazany poniżej [email protected] jak również za pośrednictwem linku znajdującego się u dołu każdej ze stron Serwisu.

Czy Twoje dane będą przetwarzane w oparciu o zautomatyzowane podejmowanie decyzji, w tym profilowanie?

Nie

Jakie posiadasz uprawnienia zgodnie z RODO?

  • Wycofania Twojej zgody w dowolnym momencie bez podania powodu jej wycofania;

  • Dostępu do swoich danych osobowych i otrzymania ich kopii;

  • Przenoszenia danych, tj. otrzymania od nas w ustrukturyzowanym, powszechnie używanym formacie nadającym się do odczytu maszynowego danych osobowych przez okres w jakim je przetwarzamy a także do przesłania przez Ciebie tych danych innemu administratorowi bez przeszkód z naszej strony;

  • Sprostowania (poprawienia) nieprawidłowych danych osobowych;

  • Żądania usunięcia danych osobowych,

  • Ograniczenia przetwarzania, czyli żądania ograniczenia przetwarzania danych do ich przechowywania. Odblokowanie przetwarzania może odbyć się po ustaniu przesłanek uzasadniających ograniczenie przetwarzania.


 

Masz prawo też kierować skargi do Prezesa UODO (na adres Urzędu Ochrony Danych Osobowych, ul. Stawki 2, 00 - 193 Warszawa), jeżeli uważasz, że dane osobowe są przetwarzane niezgodnie z prawem.

Do kogo możesz zwrócić się z pytaniem o ochronę danych?

Inspektor Ochrony Danych Canpol: E-mail: [email protected] ewentualnie pisząc na adres Canpol Sp. z o. o. Sp. z o.o. z siedzibą w Warszawie, Biuro: Słubica B, ul. Graniczna