Masz dość bałaganu w pokoju dziecka? Nie wiesz jak zaangażować malca do sprzątania zabawek bez krzyku? Poznaj nasze pomysły na zabawy, które w przyjemny sposób zachęcą malca do posprzątania pokoju lub zabawek.
Kiedy mamy porozrzucane ubrania po pokoju, które właściwie to są przeznaczone do prania, warto zorganizować dzieciom zabawę w rzucanie do celu ubrań/skarpetek do prania. Dziecko zwija ubranie, a następnie celuje do kosza na brudy.
Możemy sami wysypać z kosza brudne ubrania i zrobić konkurs, kto więcej razy trafi do kosza. Moi chłopcy rzucają na zmianę. Podobnie sprawa wygląda z rzucaniem do celu np. śmieciami do śmietnika. Nadają się do tego stare gazet lub ulotki. Dzieci je rozdzierają następnie robią z nich kulki i celują do śmietnika. W ten sposób pozbywam się gazet a dzieci mają zabawę
Jeśli dzieci mają bałagan w zabawkach, wysypujemy wszystko z pudełek. Potem ustawiamy obok puste pudełka i robimy konkurs - kto szybciej położy zabawkę do odpowiedniego pudełka.
Nie wiem jak to jest u was, ale ja przy dwójce dzieci mam dla nich sporo butów na różną pogodę (adidaski, trampki, sandałki, kalosze, kapcie itd.). Często jest tak, że moje urwisy buty szybko zmieniają, rozrzucają, rzucają z innymi i koniec końców kiedy coś potrzeba, nie ma buta do pary.
Każda para butów ma u nas podpisane kolorowe pudełko. Zabawa „buty do domków”, polega na wyjęciu wszystkich porozrzucanych butów i schowaniu ich w odpowiednie dla nich pudełko. Następnie pudełka lądują do szafy na dół. Jeśli macie szafke na buty, można przy danym miejscu przykleić kolorową karteczkę np. obrazkiem i napisem jakie buty powinny tam się znaleźć. Dzięki takim obrazkom dzieci szybką się uczą, co gdzie ma swoje miejsce.
Możemy przed praniem zrobić zabawę pt.; „posegreguj brudne ubrania wg kolorów” lub „czyje to ubrania”. Kolejna zabawa to „pranie rączkami i nóżkami”, gdzie rozdzielamy małe rzeczy (np. skarpetki, ściereczki) i duże.
Małe rzeczy wrzucamy do miski, nalewamy do niej np. płatki mydlane i angażujemy dzieci do prania. Małe rączki pracują, mieszają, ugniatają, wyciskają. Duże pranie wrzucamy do wanny, w której z kolei dzieci pracują nóżkami, ugniatając pranie. Bardzo dobrze do tego celu sprawdzi się również pranie pluszaków.
Następnie robimy dalsze prania w pralce. Moje dzieci bardzo chętnie również wyjmują pranie z bębna i rozwieszają na suszarkach. Możemy sobie wymyślić zabawę np. jedno dziecko wiesza skarpetki a drugie majteczki itp.
Każde dziecko dostaje małą gąbeczkę lub ściereczkę oraz pojemnik z płynem np. do mycia szyb. Płynu powinno być tylko troszkę na dnie, tak, by można było kilka czy kilkanaście razy prysnąć na drzwi, lustro czy ścianę, a potem ją wytrzeć.
Płyn polecam bezpieczny dla dzieci, a najlepiej się sprawdzi się do tego sprawy w formie pianki. Dzieci pryskają na konkretną powierzchnię, a potem ją szorują. Moje chłopaki to uwielbiają. Dla nich to super zabawa, a ja mam czyste drzwi (przynajmniej na dole). Kiedy podłoga trochę się zmoczy każdy dostaje mały ręcznik i zabawa polega na chodzeniu/przesuwaniu nóżkami ręcznika wzdłuż podłogi.