Zakwas z buraków to naturalnie fermentowany napój, który przygotowujemy z warzywa. Dzięki bogactwu witamin, naturalnych oksydantów i składników odżywczych płynne zdrowie ma wszechstronne zastosowanie.
Zakwas buraczany odkryłam w ciąży. Podczas ciąży walczę z niedoborem żelaza i poza preparatami farmaceutycznymi szukam sposobów na poprawę parametrów krwi w swojej codziennej diecie. Buraki nie należą i nigdy nie należały do moich ukochanych warzyw. Jednak bardzo szerokie działanie zakwasu skusiło mnie do spróbowania i go pokochałam, czego nie mogę nadal powiedzieć o soku ze świeżego buraka. Do picia, którego też zachęcam, ale z rozwagą, ze względu na możliwe skutki uboczne. Proces fermentacji pozwala zachować cenne witaminy i minerały znajdujące się w surowym warzywie, a jednocześnie umożliwia przedłużenie okresu przydatności do spożycia, obniża zawartość cukrów prostych i zmienia sok z buraka w naturalny probiotyk.
Zakwas możemy kupić gotowy, jest duży wybór w sklepach, ale ja zachęcam do przygotowania samodzielnego. Możemy wtedy uzyskać smak jaki lubimy, a samo przygotowanie jest wyjątkowo łatwe.
Jest źródłem cennych witamin (z grupy A, C, B, E) i składników mineralnych, w tym łatwo przyswajalnego żelaza, potasu, wapnia, kobaltu, biotyny, a także betaniny (antyutleniacz), związków antocyjanowych, kwasu mlekowego i probiotyków.
Dla każdego. Polecam szczególnie kobietom w ciąży, jak i karmiącym, osobom po chorobach na wzmocnienie. To także dobry preparat dla małych dzieci, tylko musimy uważać z ilością soli (około pół łyżeczki dziennie na początek).
Uważać powinny osoby z reumatyzmem, kamicą nerkową, oraz cukrzycą (jednak fermentacja obniża zawartość cukru z porównaniu z surowym burakiem).
Umyj i obierz buraki, następnie pokrój w grube plastry. Ułóż je w wyparzonym i wytartym dużym słoju lub kamionce warstwami, na zmianę z obranym i przekrojonym na pół lub zgniecionym czosnkiem i przyprawami (tak by były między burakami, a nie na wierzchu).Rozpuść sól w wodzie i zalej buraki wodą w taki sposób, by całkowicie je przykryła. Szczelnie zamknij naczynie i odstaw w ciepłe miejsce na kilka dni (zwykle około 5-7). Gotowy zakwas przelej do czystych butelek lub słoiczków i przechowuj w lodówce. Buraki możesz wykorzystać do sałatek lub surówek.
Zakwas z buraków do picia ma głęboki, ciemnoczerwony kolor i jest nieprzezroczysty. Płyn może lekko musować, a po wstrząśnięciu lub przy podgrzewaniu buzuje mocniej – ciągle zachodzi proces fermentacji, i tak ma być. Pleśń na zakwasie niestety oznacza wyrzucenie wszystkiego i zaczęcie całego procesu od nowa.
Należy zacząć od około ¼ szklanki, stopniowo zwiększając ilość do około szklanki dziennie. Najlepiej spożywać na czczo.
Zakwas wprowadziłam do codziennej diety mojej rodziny. Zostanie z nami na pewno też po ciąży. A Wy lubicie zakwasy? Może przygotowujecie je z innych warzyw?