Karmienie piersią, a powrót do pracy - czy da się je połączyć? Tak! Nie musisz rezygnować z karmienia piersią jako pracująca mama. Przeczytaj artykuł i dowiedz się, jakie prawa ci przysługują jako mamie karmiącej piersią i jak przygotować dziecko, na twój powrót do pracy.
Nie musisz wybierać pomiędzy karmieniem piersią a powrotem do pracy. Kobietom karmiącym piersią przysługuje kilka praw, które to ułatwiają. Są to między innymi jedna lub dwie przerwy w czasie pracy, które mają to karmienie umożliwić. Czas tych przerw jest zależny od dwóch czynników.
Czytaj dalej artykuł pod zdjęciem
Pierwszym czynnikiem jest wymiar etatu, na jaki pracujesz. Jeśli pracujesz krócej niż 4 godziny dziennie, przerwy niestety ci nie przysługują. Jeśli pracujesz pomiędzy 4 a 6 godzinami dziennie, przysługuje ci jedna 30-minutowa przerwa. Jeśli pracujesz ponad 6 godzin dziennie, przysługują ci dwie 30-minutowe przerwy.
Drugim czynnikiem, który wpływa na czas przerw, jest liczba dzieci, które karmisz piersią. Jeśli karmisz co najmniej dwoje dzieci i pracujesz na pełen etat, przysługują ci dwie 45-minutowe przerwy. Niezależnie od tego, jaką długość mają twoje przerwy, możesz je złączyć w jedną dłuższą. Skorzystanie z niej może odbyć się na początku, końcu lub w środku dnia pracy. Pozwoli to na wybór najlepszej dla ciebie pory.
Żeby móc skorzystać z takich przerw na karmienie piersią, musisz dostarczyć pracodawcy deklarację. Nie potrzebujesz potwierdzenia lekarza, nie ma także ograniczeń co do wieku karmionych dzieci.
Karmienie piersią, a powrót do pracy, jak to w ogóle zorganizować? Przede wszystkim zaopatrz się we wkładki laktacyjne oraz ewentualnie zapasową bluzkę, żeby uniknąć chodzenia w ubraniu, które jest pobrudzone mlekiem.
Przydatny może się również okazać laktator, żeby odciągać pokarm przed wyjściem do pracy. Oczywiście, możesz zrobić to także ręcznie, ale laktator ułatwi i usprawni pracę, a rano każda minuta jest na wagę złota. Kolejnym zakupem będą butelki, które umożliwią karmienie malucha podczas twojej nieobecności. Butelki wybierz dopasowane do wieku dziecka.
Czytaj dalej artykuł pod zdjęciem
Kilka tygodni przed powrotem do pracy warto także ułożyć pory karmienia piersią tak, żeby pasowały do nowego planu dnia. Staraj się odzwyczaić malucha od karmienia piersią w godzinach, w których nie będzie cię w domu. Dzięki temu powrót do pracy nie zaburzy znanej rutyny i nie przysporzy zarówno tobie, jak i maluchowi, dodatkowego stresu.
Możesz także przećwiczyć używanie laktatora. Jaki powinien być idealny laktator? Przede wszystkim szybki w odciąganiu (możesz wybrać taki na dwie piersi), cichy, mały, mobilny, kompaktowy i łatwy w obsłudze.
Karmienie piersią, a praca? Jest kilka rzeczy, do których musisz przygotować dziecko wcześniej. Przede wszystkim staraj się odzwyczaić malucha od przebywania z tobą przez cały dzień.
Stopniowo zacznij zostawiać dziecko pod opieką kogoś innego i wychodź z domu, żeby maluch przyzwyczaił się do twojej nieobecności. Najpierw koniecznie się z nim pożegnaj i zapewnij, że wrócisz. Po powrocie przywitaj się i poświęć chwilę na czułość, żeby zbudować jak najwięcej pozytywnych skojarzeń.
Powrót do pracy wiąże się także z nauką picia z butelki. W zależności od wieku, mleko możesz podawać także w kubku niekapku albo bidonie. Pamiętaj o odpowiednim przechowywaniu pokarmu – w temperaturze pokojowej może przebywać zaledwie od sześciu do ośmiu godzin, natomiast w lodówce nawet do czterech dni.
Jedną partię mleka możesz podgrzać tylko raz. Po kontakcie ze śliną dziecka nie powinna być przechowywana na później. Pamiętaj o odpowiednim myciu i sterylizacji butelek. Jak widzisz, powrót do pracy nie musi oznaczać całkowitego zaprzestania karmienia piersią.
Konsultacja merytoryczna: Katarzyna Orawec-Rymszewicz, położna i edukatorka ds. laktacji