Która z nas nie pamięta z dzieciństwa smaku domowego dżemu truskawkowego albo powidełek śliwkowych? Mimo że w sklepach można dostać w tej chwili wszystko, ja nadal podtrzymuję tradycję rodzinną i próbuję na różne sposoby zatrzymać smaki i zapachy lata. Robię to przede wszystkim dla moich dzieci, bo wiem, że samodzielnie przygotowane przetwory są z pewnością dużo zdrowsze od tych robionych przemysłowo. Poza tym mam dużą satysfakcję, kiedy moje maluchy zimą zajadają się ze smakiem, np. bułeczką z serkiem i malinową konfiturą lub do obiadu piją domowej roboty sok wiśniowy czy kompocik.
Nie będę oszukiwać, to czasochłonne zajęcie, ale do pracy można zaangażować całą rodzinę. Większe dzieci mogą nam podawać wytarte pokrywki albo trzymać torebkę, do której wrzucamy owoce przeznaczone do mrożenia. To niezapomniane wspomnienia i naprawdę wspaniała zabawa dla wszystkich.
Przed rozpoczęciem masowej produkcji musisz się przygotować. Warto sprawdzić, czy słoiki nie są gdzieś uszczerbione i czy przykrywki nie są zardzewiałe. Niezależnie od tego czy kupujesz nowe słoiki czy użyjesz takich po musztardzie, wszystkie należy dokładnie umyć i wysuszyć. Lepiej mieć zawsze kilka sztuk w zapasie, bo czasem zdarza się, że pokrywka nie chce się zakręcić pod wpływem gorącej temperatury.
Przygotuj sobie sitka i miski, w których będziesz myć, osuszać i układać warzywa i owoce. Do mycia możesz użyć również zlewu, ale uwierz, że dużo wygodniej jest myć partiami - w misce.
Jest to obróbka termiczna czyli poddanie owoców i warzyw działaniu wysokiej temperatury. Można pasteryzować na dwa sposoby:
Pasteryzujemy dżemy, konfitury, powidła, kompoty, galaretki, przeciery i zupy.
Owocowe specjały najlepiej jest konserwować cukrem, nie zaś mieszankami, które szybko zagęszczają. Cukier jest wysokokaloryczny, ale za to dużo zdrowszy od preparatów żelujących. Jeśli przygotowujesz przetwory dla malucha, możesz zmniejszyć ilość cukru, ale nie rezygnuj z niego, ponieważ bez jego udziału owoce zaczną się psuć.
Jest to odparowanie wody z owoców i warzyw. Można suszyć w piekarniku bądź w specjalnej elektrycznej suszarce, rozkładając na blaszce cienko pokrojone produkty. Pamiętaj jednak, że drobne owoce, np. jagody, maliny suszymy w całości. Powinniśmy suszyć w temperaturze 45-55° C. Warzywa, owoce i grzyby można też suszyć ułożone na papierze lub powieszone na nitce - na słońcu lub na piecu, tak jak robiły to nasze babcie przez kilkadziesiąt lat.
Suszyć można większość warzyw i owoców: jabłka, gruszki, śliwki, morele, marchew, pomidory, winogrona, czarne jagody, żurawinę, seler czy buraczki.
Aby susz nie zbierał wilgoci z zewnątrz, należy go przechowywać w szczelnych opakowaniach. Może to być specjalna puszka, słoik albo płócienny woreczek.
Suszone owoce i warzywa są pozbawione wody, ale za to zawierają mnóstwo cukru, dlatego traktuj je jako przekąskę.
Mrożonki są dużo zdrowsze od zimowych świeżych owoców i warzyw, ponieważ nie są konserwowane chemicznie dla zachowania ładnego wyglądu czy zapachu. Poza tym zachowują około 80% wartości odżywczych w porównaniu do innych metod przechowywania.