Karmienie piersią (259 Wątki)
Myślę że powinien powstać taki wątek o tym się nie mówi niestety a i panują mity że jeśli mama zachoruje to musi natychmiast odstawić dziecko... co jest bzdura. Są antybiotyki które można przyjmować w czasie trwania mlecznej drogi i są uważane za bezpieczne więc można je stosować za bezpieczne uważane są : penicyliny cefalosporyna (cefaleksyna) erytromycyna makrolidy roksytromacyna Przy braniu heparyny na zakrzepicę również można karmić piersia i również można przeciwbólowe leki przyjmować takie jak ibuprofen czy paracetamol. Do tego warto też wiedzieć że istnieje jest w fazie rozszerzania o kolejne grupy leków laktacyjny leksykon leków tam można sprawdzić substancje czynne i jak bardzo są bezpieczne dla dziecka :)tzn czy nie przedostaja się do mleka mamy lub czy przedostaja się ale w niklych ilościach przez co nie są szkodliwe oczywiście każdye przymowanie leku przy kp powinno być skonsultowane z lekarzem. Sama osobiście usłyszałam brednie więc myślę że przyda się taki post. Możecie również podzielić się jakie mity próbowali wam wcisnąć lekarze. Moja stwierdziła że truje dziecko karmiąc w czasie choroby. Co jest bzdura bo karmić w czasie gdy mama karmiąca jest chora się powinno dzięki temu przeciwciała dostaje maluch i dzięki temu są małe szanse że zarazi się od nas.
2020-03-25 21:37
Wyczytałam dzisiaj, że w jednym ze szpitali (bodajże w Szczecinie, ale jeśli się mylę, to mnie poprawcie), że jeśli dziecko jest chore to tylko mama karmiąca może przy nim być. W innym przypadku "oddajesz" dziecko i nie masz prawa z nim przebywać na oddziale. Wyobraźcie sobie teraz sytuację, że oddajecie swoje dziecko do szpitala oki będzie tam siedziało osamotnione, przerażone, zdane tylko na siebie. Nieważne, ile ma miesięcy, czy lat. Ja sobie tego nie wyobrażam...
2020-03-25 12:10
Ja bym karmila zreszta mysle ze tutaj nie ma możliwości by dziekco bylo zdrowe jak matka chora.... Z tego co wiadomo kazdy kto ma stycznosc choruje nawey dzieci ale bezobjaowowo dzieci przechodza wiec to bez sensu. I tak kwarantanne mialaby cala rodzina....
2020-03-24 16:19
Magicznypazur nie koniecznie bo jak czułaby się dobrze to może być w izolacji w domu no ale chyba dziecko nie mogłoby z nią przebywać. Ostatnio własnie tak się zastanawialam. Czytałam że ogólnie karmić można jak najbardziej bo wraz z pokarmem przekazujemy przeciwciała tylko że gdzie? Bo do szpitala nie wezmą z nami zdrowego dziecka
2020-03-23 22:12
paatka202 w sumie pytanie ciężkie. Bo matkenod razu zabraliby do szpitala zakaźnego, natomiast nie wiadomo co z dzieckiem, jeśli byłoby zdrowe. Bo nie chce mi się wierzyć, że położyliby do szpitala chorą matkę i zdrowe dziecko. A co ja bym zrobiła? Jeśli moje dziecko okazałoby się zdrowe, to żeby go nie narażać przestałabym karmić na okres choroby i odciągała pokarm laktatorem żeby nie stracić laktacji. Po chorobie bym próbowała przystawiać z powrotem córkę do piersi.
2020-03-23 08:44
chyba trzeba by było się całkiem odizolować od dziecka żeby się nie zaraziło Korona wirusem. Myślę że karmienie nic by to nie zmieniło bo przecież z małym dzieckiem jesteśmy w takich relacjach że nie byłoby szans nie zarażenia się
2020-03-22 13:01
Patka jeżeli matka by byłola zarażona koronawirusem to duże prawdopodobieństwo że i od razu dziecko. Więc myślę że nie ma co rezygnować KP. W takich przypadkach nie rozdzielają dziecka od mamy
2020-03-22 11:58
A co myślicie o kp jeżeli okazałoby się ze jesteście zakażone koronawirusem? Nie obawiały byście się?
2020-03-21 22:17
paatka202 tak. Jeśli jest potrzeba i jest na miejscu to zawsze przyjmie. A w soboty wizyty domowe.
