Dieta (166 Wątki)
6146 Odsłony
331 Komentarze
Dziewczyny dzisiaj miałam nie miły przypadek... A mianowicie otwieram nowe opakowanie kaszki dla syna ,przygotowuję mu porcję , wsypuję już ostatnią łyżkę a tu... jakaś sprasowana muszka owocówka lub jakiś mol...łeee w każdym bądź razie jakieś zanieczyszczenie.Postanowilam złożyć reklamacje.Jutro przyjedzie po tą nieszczęsną kaszkę jakiś przedstawiciel i ma być zabrana do badań,analiz itd. Czy miałyście kiedyś podobny przypadek? Jestem ciekawa jak to wszystko dalej będzie przebiegało.
2022-03-08 21:14
Chyba wolałam jak ja karmiłam córkę. Teraz to bałagan cały czas trzeba ją przebierać
2022-03-08 19:37
No Mazia to jest fajne, ale ja też się boje tego bałaganu dookoła, ale spróbuję, niech tez się uczy jeść.. teraz to jak ona zje i ja zaczynam i ona tak patrzy błagalnie oczami by jej coś skapło z mojego jedzenia ...
2022-03-08 08:57 | Post edytowany:2022-03-08 08:57
Mamaroza no najgorszy jest ten bałagan,ale ja wolę jak on sam je. Ręce mam wolne mogę coś zrobić lub spokojnie zjeść swoje w tym samym czasie,a nie czekac,aż młody zje bym mogła ja zjeść
2022-03-07 21:20
Dziewczyny tak was słucham to nie mogę się doczekać z jednej strony tego rozszerzenia a z drugiej wlansie przeraża mnie ten bałagan
2022-03-07 12:20
Jak już dziecko sama chce jeść to dopiero się zaczyna bałagan
2022-03-07 10:49
Mamaem oj tak papki są na tyle fajne, że jeszcze nie ma bałaganu wszędzie :D potem zaczyna się bałaganek i wszystko dookoła brudne
2022-03-07 10:36
Mazia ja na razie karmię swoją papkami więc mam nad kontrolę, ale jak przejdziemy na blw to na pewno tak będzie:D
2022-03-05 22:33
Mazia oj dokładnie 🤣🤣
