Rodzice (139 Wątki)
Perfekcyjne Panie domu?
Data utworzenia : 2017-08-24 10:10 | Ostatni komentarz 2023-10-09 12:10
6348 Odsłony
280 Komentarze
Drogie Mamy, przeczytałam wczoraj komentarz pod jednym z wątków i tak zapadł mi on w pamięci, że postanowiłam zapytać Was jakie jest Wasze podejście do obowiązków domowych przy jednoczesnej opiece nad dziećmi? Czy macie tak, że jesteście przekonane, że dbanie o dom i maluszka lub maluchy, to Wasze obowiązki, które staracie się wypełniać jak najlepiej każdego dnia? Czy może macie bardziej zdystansowane podejście i jak dziś nie posprzątacie, nie poprasujecie, albo mąż nie dostanie ciepłego dwudaniowego obiadu, to świat się nie zawali? Oczywiście wiadomo, że bobasek najważniejszy i on przede wszystkim musi być zadowolony, ale czy wypełnienie tych wszystkich innych codziennych obowiązków stawiacie sobie ambitnie za punkt honoru, a jeśli tak, to gdzie w tym wszystkim znajdujecie czas dla siebie?
2023-10-09 12:10
U mnie sprzątanie się nie kończy. Ogarnę kuchnię, salon znów zawalony. Salon czysty to w kuchni pełno naczyń.. czasami az mam wyrzuty, że tylko sprzątam i sprzątam zamiast z dzieckiem iść na spacer
2023-09-30 15:26
A ja większość czasu spędzam na sprzątaniu domu bo zawsze jest co robić i na gotowaniu dla wszystkich
2023-09-29 10:40
Aniss no ja wlansie mam wrażenie że pół życia spędzam na zmywaniu . Powiedziałam dosyć i jesteśmy w trakcie przerabiania kuchni żeby można było kupić zmywarkę . Już niedługo i będzie trochę łatwiej haha . Tym bardziej że w grudniu drugie dziecko to tym bardziej zmywania było by co nie miara . A porządek? Przepadek to jest tylko wtedy jak posprzątam a córka jest w przedszkolu. Jak wrócić to zaraz jest to samo . Kiedyś u mojej teściowej była na cały dzień moja córka i jej młodsza 1.5 roczna kuzynka . Panował u niej niezły bałagan jak przysLam . Sama powiedziała coś w stylu " Jezu już rozumiem czemu u was jest ciągle bałagan " no jest . I to normalne przy dzieciach . Trzeba to zaakceptować i ukiec odpuścić . Kiedyś balagan zniknie, kiedyś nie będziemy miały po kim sprzątać bo dzieci dorosną . Wtedy może jeszcze zatęsknimy za tym. A teraz trzeba się cieszyć chwila
2023-09-27 19:30
a ja myślałam że tylko u mnie taki chaos panuje
2023-09-25 20:36
To chyba każdy tak ma 😀
2023-09-19 12:31
Aniss u mnie jest identycznie tu ogarnę a zaraz kolejne rzeczy dochodzą i jest ich więcej niż było xd
2023-09-13 13:20
oj to prawda;( ja mam wrażenie ż enic nie robie jak tylko ciąglepiore i zmywam;) a przecież nie na tym sie kończy ogarnianie w domu;/ a co najlepsze ciągle tego przybywa;) zdąże ogarnąc jedno to już jest coś do roboty innego;p
2023-09-10 15:21
Ja nie wiem ale mam wrażenie, że aby było czysto to musiałabym tylko sprzątać. Bo zrobisz sobie bułkę i już bajzel. Z okna leci kurz. Zwariować można