Meningokoki szczepić czy nie

Starszego szczepilam na ospę i teraz się zastanawiam czy warto mlodszego tez

Tak, dodatkowych szczepień jest mnóstwo. Ja osobście z dodatkowych zdecydowałam się właśnie na Meningokoki i Kleszczowe zapalenie opon mózgowych. Zastanawiałam się też nad ospą ale nie zdążyłam. Córka na szczęście przeszła dość łagodnie.

Ja szczepilam skojarzonymi bo przerażała mbye ilość wklóć. Szczepilam tylko na obowiązkowe plus ospa . Fakt dużo tego jest i jak by chcieć zaszczepić ja wszytko to sporo 

U nas po szczepionkach na NFZ nic się nie działo. Jakoś nie jestem przekonana do dodatkowych szczepionek jak byśmy chcieli szczepić na wszystko co jest zalecane to przecież dziecko miało by co chwilę jakiś szczepienie nie wiem czy organizm by to zniósł. 

Mam trochę mieszane uczucia. Szczepiłam obie córki na meningokoki. Czy to coś pomogło ciężko powiedzieć. Mogę tylko powiedzieć że uczupliło portfel bo jedna szcZepionka kosztuje ponad 400 zł. A ich jest chyba z 4.

Myślę że temat szczepień maja różne zdania . Każdy z rodzicie chce jak najlepiej dla swojego dziecka dlatego zgodziłoby się na wszystko że y tylko pomóc. Ale według mnie nie wszystko co jest zalecane przez lekarzy znaczy że tak ma być i tak jest dobrze. Już ja się o tym przekonałam lecząc synka na nowotwór guz mózgu protokół dostaliśmy , który ma go każdy dostał w Polsce który jest już taki sam od ponad ok. 20lat albo więcej. Synek miał brać chemię rok potem radio , potem ok min rok chemię po radio. Ja jednak poszłam protokolem Niemieckim bo taki jest przy tym guzie , za granicą każde leczenie pod każdy guz jest trochę inny a tu w Polsce na każdy rodzaj guza mózgu protokół od 20cos lat jest taki sam i nic się nie zmienia praktycznie. Długo walczylam o szybkie radio itd dużo by tu pisać i mimo to synek ma już 3lata czysto i cieszę się że tak postąpiłam. A jeśli chodzi o szczepienia nigdy nie szczepie na dodatkowe bo się boje i nie ma badań czy one pomagają czy nie , to jak loteria , także szczepie dzieci tylko na te na NFZ bo tak muszę i tego się trzymam. To jest każdego indywidualna sprawa ale warto pytać i się orientowac bo to jest ważne.

Jeżeli nie ograniczają nas finanse, to myślę, że warto zaszczepić na meningokoki. Szczególnie jeżeli planujemy posłać dziecko do żłobka, gdzie będzie miał styczność z innymi dziećmi. Sepsa, którą wywołują meningokoki może nie jest częstą, ale ma poważne powikłania.

O właśnie dziewczyny to super wyjaśniły, ja tylko tak ogólnie napisałam tam niżej  ;)  

Szczepienie to chyba zawsze jest dylemat, bo już pomijając koszta to każdy chce jak najlepiej dla dzieci