Ciąża i poród (440 Wątki)
Dziewczyny. Myslam, ze to hormony, ale chyba jednak nie. Marzy mi sie trzecie dziecko, zawsze chciałam liczna rodzine. Póki co maluch ma dwa miesiące więc mamy czas na decyzje ale moje pytanie do was: na jakim wy jesteście etapie, u nas blokuje nas sytuacja finansowa. Mąż twierdzi że nie damy rady zapewnić trójce wszystkiego i tu się nasuwa pytanie: jak bardzo konsumpcyjnie trzeba żyć? Mieć kochane rodzeństwo i jeść kanapki i przekąski na wycieczkach czy z jedynakiem stołować się w restauracji. Ja jestem za pierwszą opcją, wspominam że mama zawsze miała pełen kosz, pamiętam też wspólne gry i zabawy. Luźno rozmawiamy z mężem, który dość wybiegł w przyszłość/ dla każdego po laptopie. A ja pytam po co? przecież to rzecz do podziału, pamiętam internet na godziny do podziału :) mówię mu że nie da się zapewnić wszystkiego na najwyższym poziomie bo i po co. Co o tym myślicie, macie trójkę? Jak to u was wygląda. Myślę choć o maluchach i wyjściu na festyn; każdy zabawkę, balon na Hel i watę, a z drugiej strony mozna się dzielić, prawda?
2024-03-07 20:31
Ja też chciałabym mieć dwójkę Dzieci. Na razie mamy Małego. Co będzie dalej czas pokaże. Myslę, że lokalowo i finansowo to własnie 2, nie więcej.
2024-03-07 15:50
Ja też zawsze chciałam mieć dwójkę i mam. Na razie sobie nie wyobrażam żeby mieć więcej i jakoś czasami tak mam że jak patrzę na mojego malutkiego synka to jest Nie smutno że ostatni raz trzymam Takiegi maluszka w rękach
2024-03-05 21:14
Ja mam dwójkę. Ale zawsze chciałam dwójkę i teraz czuję, że tak jest super. Chociaż gdybym chciała więcej dzieci to też pewnie bym się zastanawiała nad stricte finansowym aspektem. Bo jednak lubimy dzieciom organizować zajęcia dodatkowe, kino, baseny, rodzinne wyjazdy weekendowe do hoteli, zwiedzanie innych miast, wakacje itp. To wszystko kosztuje, ale lubimy tak spędzać czas. Warunki mieszkaniowe też mamy dla dwójki dzieci. No i później studia, jakaś pomoc przy kupnie mieszkania.. Dla mnie akurat to ważne. Ale to tylko mój punkt widzenia i moja strefa komfortu (plus to, że chciałam i mam dwójkę dzieci:)).
2024-03-05 14:36
Dzieci nawet lepiej jak nają razem ale zdarza się choroba, jelitowki i wtedy naprawdę dobrze jest mieć osobno choć mały pokoik żeby nie budzić resztę i może uda się uniknąć zarażenia pozostałych domowników. maz byl Chory niedawno, spał sam w osobnym pokoju a aja zajmowałam się dziećmi w nocy, po kilku dniach mu przeszło, dzieci ubiknely. Nie wyobrażam sobie tego w dwupokojowym mieszkaniu na przykład
2024-03-05 13:19
Też długo dzieliłam pokój będąc dzieckiem . Teraz gdy mam swoje moja córka trzyletnia ma swój pokój . Syn ma 3 MSC i już się zastanawiam jak to będzie gdy jeszcze trochę podrośnie i jak to będzie wyglądało że teraz ma swój pokój a on nie ale mam nadzieję że uda się się nam w najbliższym czasie podjąć decyzjeko budowie własnego domu i zapewnić dzieciom swój kąt
2024-02-27 13:01
Sama dzieliłam mały pokój z bratem przez 20 lat i teraz chciałabym mając więcej dzieci w przyszłości, żeby miały oddzielne pokoje. Może nie jest to tak istotne w pierwszych latach życia, ale nastolatkowie potrzebują swojej przestrzeni.
2024-02-27 10:01
Dokładnie , dzieciom bardzo trudno
2024-02-27 02:39
Tak, trzeba słuchać potrzeb dziecka. Pewnie, jak córka bezzie chcieć dzielić, może dzielić ale jeśli będzie chciała oddzielny a ja bym warunków nie miała, co wtedy? Trudno jest odmawiać
