Ciąża i poród (442 Wątki)
Trzecia ciąża- wasze pomysły
Data utworzenia : 2024-02-08 03:33 | Ostatni komentarz 2024-04-03 21:16
Dziewczyny. Myslam, ze to hormony, ale chyba jednak nie. Marzy mi sie trzecie dziecko, zawsze chciałam liczna rodzine. Póki co maluch ma dwa miesiące więc mamy czas na decyzje ale moje pytanie do was: na jakim wy jesteście etapie, u nas blokuje nas sytuacja finansowa. Mąż twierdzi że nie damy rady zapewnić trójce wszystkiego i tu się nasuwa pytanie: jak bardzo konsumpcyjnie trzeba żyć? Mieć kochane rodzeństwo i jeść kanapki i przekąski na wycieczkach czy z jedynakiem stołować się w restauracji. Ja jestem za pierwszą opcją, wspominam że mama zawsze miała pełen kosz, pamiętam też wspólne gry i zabawy. Luźno rozmawiamy z mężem, który dość wybiegł w przyszłość/ dla każdego po laptopie. A ja pytam po co? przecież to rzecz do podziału, pamiętam internet na godziny do podziału :) mówię mu że nie da się zapewnić wszystkiego na najwyższym poziomie bo i po co. Co o tym myślicie, macie trójkę? Jak to u was wygląda. Myślę choć o maluchach i wyjściu na festyn; każdy zabawkę, balon na Hel i watę, a z drugiej strony mozna się dzielić, prawda?
2024-02-21 15:00
U nas jest duży salon i zawsze dużo sprzątania
2024-02-21 06:42
No tak, a niby apartament ty po 100 metrów ale to chyba koszty domu.
asrianna macie salon i pokój?
to chyba wyzwanie sprzątać super salon każdego wieczora i rozkładać kanapę.
jaki samochód kupujecie? To jest kwestia do szerokiego omówienia i ustalenia
2024-02-20 22:23
Zdecydowanie mieszając w bloku ciężko o więcej pokoi. Także wszystko trzeba jakoś zorganizować z głową jak więcej dzieci niż pokojów. Wszystko się da. Na pewno pomogą rozmowy z dzieciakami żeby potrafiły dzielić wspólna przestrzeń
2024-02-20 19:51
Nie zawsze się da tak zrobić by każdy miał swój pokój. Jak ktoś ma dom to tych możliwość jest łatwiej, ale w bloku już ciężko bo mając dwójkę dzieci już trzeba mieć 4 pokoje by każde miało swój kąt, a to raczej mało spotykane by ludzie mieli tyle pokoi. my takie szukaliśmy, ale dwa lata nam zajęło by je znaleźć i zdobyć bo idą jak świeże bułeczki. Większa ilość pokoi w bloku raczej nie spotykana chyba,że jakaś kamienica
2024-02-20 18:44
właśnie wszystko zależy od tego czy się da dogadać z rodzeństwem i jakie się ma relacje
2024-02-20 15:43
Ja też miałam z siostrami jeden pokój i w sumie cieszyłyśmy się ze jest chociaz ten jeden... ale później siostry wybywały na studia i w końcu byłam sama.
Jak ktoś do siostry przychodził, to my siedziałyśmy po prostu w drugim pokoju.
2024-02-19 22:02
Ja z bratem się dość slabo dogadywałam jak byliśmy nastolatkami także nie wyobrażam sobie ze mogłabym z nim dzielić pokój. Nawet dwa różne- a i tak były spięcia:p (że np. Za głośna gra na kompie)
Mieliśmy możliwość mieć swoje pokoje. Prywatności. Własny kąt jak chcieliśmy pobyc sami. I cieszę się że tak było.
I swoim dzieciom (jeśli będzie kolejne) też chciałabym zapewnić taka przestrzeń na prywatność.
Ale wiadomo że plany planami a życie życiem. I pewnie gdybym miała więcej dzieci to trzeba było jakoś wszytko ogarnąć nie tak jak było w wyobrażeniach, ale tak żeby było dobrze:)
2024-02-19 21:12
My mamy małe mieszkanie i dwójkę dzieci. Starsze w swoim pokoju, młodsze jeszcze z nami w salonie. Czekamy na trzecie i jak się pojawi, to młodsze dziecko dołączy do starszego pokoju :) Trzeba sobie radzić z tym co się ma jeśli akurat nie ma możliwości zmiany. Na razie zmieniamy auto na większe, a kiedy mieszkanie - czas pokaże :D Ja uważam, że prywatność jest ważna, ale też bez przesady. Kiedyś ludzie mieli po 5-6 dzieci i mieszkali w kawalerkach, dzieci się wychowywały na wspaniałych ludzi :)