Butelki antylolkowe

Ja nie mam doświadczenia z butelkami, ale koleżanka tylko takich używa. Nie znam się dokładnie, ale są chyba różnice, bo można kupić sam smoczek do butelki z tym odpowietrznikiem i druga możliwość to są całe butelki przystosowane, one są trochę droższe, ale podobno jeszcze lepsze, tak mi koleżanka mówiła, ale tak jak mówię - nie używałam więc się tym nie interesowałam. No i tak jak dziewczyny piszą, głównie chodzi o to, żeby dziecko nie połykało powietrza które potem gromadzi się w jelitkach i jest problem z wypróżnianiem, bo takie gazy są uciążliwe dla Dzidziusia (w sumie dla dorosłego tez) 

Moim zdaniem super wynalazek, dzięki nim dziecko nie łyka tyle powietrza podczas jedzenie. W jelitkach nie zbierają się gazy, a dzięki temu ogranicza to problemu brzuszkowe �

Zdecyduj się na taka butelkę :)

Ja słyszałam że antykolkowe naprawdę działają. 

Moje dzieci używały butelek antylkolkowych i faktycznie nie miały kolek. Dla syna na próbę dałam wypić ze zwykłej butelki i miał po tym problemy z brzuszkiem po czym od razu wyrzuciłam butelkę. 

Dla takiego mega maluszka są spoko, później jak dzieciaczek jest starszy nie jest ta antykolkowość aż tak potrzebna w butelkach :)

Na początku miałam i w sumie sa fajne wiec może jedna na start czemu nie 

uważam że są fajne te butelki, ja miałam jedną i w sumie mogę powiedzieć że różnice widziałam, bo pomagało ograniczyć mojej córce ulewanie i odbijanie.