Dieta (166 Wątki)
Jakie dobre i nie drogie krzesełko polecacie dla 9 msc dziecka? Jakie wam się sprawdziło łatwe w utrzymaniu czystości
2020-02-20 21:51
Ja dzisiaj rozmontowałam krzesełko z Ikei i wyniosłam do piwnicy, niech czeka na kolejnego malca ;) Synek ostatnio je przy nowym stoliczku. Kupiliśmy mu zestaw krzesełko i stolik i już sam tam biegnie, jak widzi, że szykuję mu jedzenie :D Woli jeść jak duży chłopczyk
2020-02-20 19:02
Justyna, u mnie z rodzicami mieszka brat, ale on nie ma dzieci. Tylko, rodzice mają takie rzeczy jak wnuki odwiedzą. Mają krzesełko do karmienia, nocnik czy mnóstwo zabawek. Mają własne rowerki, czy inne samochody na podwórku. Piaskownica też jest.
Megg, na razie to ja karmię na kolanach, bo nie siedzi on, więc nie może jeszcze w takim krzesełku. A że ja sobie też zamierzam kupić Ikee to tam nie ma regulacji.
2020-02-20 07:31
Ja to nawet bujaczka nie zabieram. U mnie nikt z rodzicami nie mieszcka, z tesciami mieszka syn ale on w tym roku slubuje dzieci nie maja jeszcze. Wiec u mnie tylko kolana wchodza w gre bo nie chce mi sie taszczyc tylu rzeczy.
2020-02-19 15:04 | Post edytowany:2020-02-19 15:57
Rena a teraz w czym karmisz synka?
Ja mam po starszaku, jest olbrzymie, ale nie narzekam bo bardzo wygodne, ma odchylane siedzisko wiec synek nie siedzi w nim sztywno tylko półleży. Jak usiądzie stabilnie też kupię to z ikea bo jest leciutkie i zajmuje niewiele miejcsa
2020-02-19 09:45
U moich rodziców jest krzesełko do karmienia z Ikea, bo siostrzenica tam prawi codziennie była, więc teraz mój mały będzie korzystał. Jednak tak to trzymam na kolanach jak gdzieś jesteśmy. Bagażnik i tak zawsze zawalony, żebym jeszcze krzesełko ciągała.
2020-02-18 23:26
Niektorych ludzi nie zrozumiesz. Ja jak gdzies jestem to tez na kolanach karmie i mi to nie przeszkadza. W domu to co innego ale bez krzeselka tez bym dala sobie rade.
2020-02-18 10:10
Nie no jeździć z krzesełkiem dziwnie zwłaszcza że do zabrania zawsze jest sporo . Ja w gościach zawsze trzymam na kolanach . Moja teściowa kupiła krzesełko nakładane na krzesło więc u niej ma swoje krzesełko
2020-02-16 00:00
Ja znam taka osobe. Dziwnie to wyglada. Ale za to oni u siebie nie zycza sobie zeby ktos przywozil rzeczy swoje do karmienia dziecka, ale oni to co innego, ze przywoza.
