Zdrowie (622 Wątki)
Co lepsze na kolke?
Data utworzenia : 2019-12-12 14:53 | Ostatni komentarz 2020-02-06 13:15
Kochane jak już wspominałam w którymś wątku mój maly ma problemy z brzuszkiem. To prawdopodobnie nie są kolki bo Staś nie płacze, on skrzeczy i się napina. Ma bardzo nagazowany brzuszek. Pediatra kazała przed każdym karmieniem dawać 3 kropelki espumisanu ale to wcale nie pomaga. Masuje mu brzuszek ale to pomaga na chwilę bo jak się budzi po 3h to znowu jest to samo..
Poczytałam trochę w internecie i znalazlam dwa podobne do siebie leki. Mianowicie DELICOL i KOLZYM. Teraz moje pytanie, stosowalyscie? Który lepszy? (Kolzym ma lepszy skład, to wiem).
2019-12-16 17:57
Mama Hani a jak u was jest z tolerancja laktozy? Może w tym tkwi problem
2019-12-16 16:52
Aa, no i oczywiście układanie na brzuszku działa cuda. O ile dziecko toleruje kładzenie na brzuchu. Moje dało się tak ułożyć tylko przez sen :)
Sąsiadka wsadza dziecku rurkę w odbyt ale ja bym swojemu tego nie robiła tylko z powodu gazów
2019-12-16 16:50
Hej. Ja stosowałam oba i nie widzę różnicy. Aczkolwiek one są na nietolerancję laktozy, która raczej się objawia rzadką, strzelajacą kupą. Na gazy najlepiej u nas pomagał esputicon (3x2krople)
2019-12-16 13:04
Mamaninki karmie piersią czasem dostaje moje mleko z butelki jak wychodzę z domu.
Powiem Wam tak, ja już na prawdę nie wiem od czego te bóle.. No są noce że ładnie śpi, a są noce takie jak dziś ze jęczy cały czas.. Rano z bezsilności to położyłam go na brzuszku to w końcu zasnął i spał dłuższy czas.. Tak się zastanawiam że to może jednak Wit. D jest winna. Bo przedwczoraj mu nie dałam i ładnie spał całą noc, a wczoraj dostał i noc była z płaczem.
2019-12-15 17:57
Zgodzę się że nie ma znaczenia czy się karmi kp czy mm. My problemów brzuszkowych nie mieliśmy. Piersią karmiłam miesiąc a tak to mm.
2019-12-14 18:55 | Post edytowany:2019-12-14 18:56
Nie tylko po MM przy karmieniu piersią również. Czasami zależy to od tego czy maluszek dobrze chwyta pierś a czasami po prostu niema przyczyny medycznej, a wszystko jest sprawką słabo rozwiniętego układu pokarmowego, nietolerancji laktozy. Itd.
"Niemowlaki nie potrafią kontrolować mięśni jamy brzusznej i miednicy. Mówiąc kolokwialnie – nie potrafią szybko i sprawnie zrobić kupy ani się wypierdzieć.
I kiedy taki stary człowiek (powiedzmy jak ja czy Ty) chce zrobić kupę czy puścić bąka – wtedy luzuje mięśnie zwieracza odbytnicy – czas-prach i po sprawie.
Z kolei niemowlak nie wie, że ma jakiekolwiek mięśnie, więc w odruchu obronnym wszystkie mięśnie się zaciskają. W tym mięśnie odbytnicy.
W konsekwencji nie jest w stanie się gładko wypurkać ani walnąć kloca. Gazy i masy kałowe gromadzą się w jelitach, powodując ból – więc dziecko się drze, pręży i wije z bólu."
2019-12-14 11:37
Mama_ Hani a czy synek jest karmiony piersią czy mm? Bo często po mm są takie problemy brzuszkowe.
2019-12-14 10:07
Oliwcia to może za mocno nagrzalas skoro przez ubranko oparzyło