Pieluchy z supermarketów - warte zakupu czy nie?

MagicznyPazur, właśnie taki box w promce udało mi się zakupić. Miałam jeszcze dosyć sporo zapasu fioletowych, ale byłam tak ciekawa tych złotych, że zleciłam mężowi, żeby kupił, bo i tak mieliśmy w planie zakupy. 

Zachwyca mnie ich delikatną szata graficzna, są bardzo uniwersalne. Beżowe misie, biała pieluszka, żadnych "krzyczacych" kolorów. 

Ja mam i zielone i złote więc będę mogła porównać sobie ;)

Ja też kupiłam box złotych i mam nadzieję, że się sprawdzą bo aż 100 sztuk. Jednak synek na żadne nie miał alergii, więc liczę, ze i z tymi się uda. Teraz mam zielone i nie są takie złe ja myślałam.

AgaK, ja nie sprawdzałam, ale mam grupę na fb i widziałam komentarze o tych pieluchach pod postem, że ktoś szukał czy gdzieś jeszcze są.

Magicznypazur mi się ich nie udało kupić. W mojej biedronce ich nie było 

to ja Aga K złote są teraz w boxach :) mam kupiony jeden :)

Jak dla mnie te zielone trochę słabo chłona i pupa małej jest mokra. Wydaje mi się też że mają sztywne boczki tu gdzie rzepy 

O ja nawet nie wpadlam na pomysł, żeby sprawdzić, czy fioletowe są gdzieś dostępne w sprzedaży. Ja to nie jestem aż tak zdesperowana, żeby kupować je 3 razy drożej. Kupiłam złote na próbę, no zobaczymy, a jak się nie sprawdza, to zawsze zostają jeszcze te zielone, które też nie są wg mnie najgorsze. 

Czytałam, ze fioletowe na allegro to cena 3 razy droższa niż w biedrze były. Widać ludzie tęsknią.