Rodzice (139 Wątki)
Oszczędności dziecka
Data utworzenia : 2020-02-15 12:19 | Ostatni komentarz 2024-04-17 17:22
8015 Odsłony
351 Komentarze
Skarbonka, konto w banku, lokata, a może bieżące potrzeby dziecka? Zdarza się, że dzieci na różne okazje dostają pieniądze. Drogie Mamy, czy jesteście zwolenniczkami odkładania oszczędności Waszego malucha na przyszłość? Czy raczej wolicie wydawać je na jego bieżące potrzeby?
2023-12-06 21:49 | Post edytowany:2023-12-06 21:52
Dla mnie to również czarna magia. Na razie odkładam pieniążki do koperty :)
A chciałam Was zapytać o 500+ bo mam w rodzinie dwa podejścia - jedni odkładają dziecku od narodzin właśnie na lokatę i dziecko samo sobie decyduje o tych pieniążkach,a drugie podejście to normalnie korzystanie z tych pieniążków i kupowanie np pampersów, kaszek ubranek itd, a z ciekawostka jak jest u was? U nas takie pół na pół na razie - nie wyliczam, zw kupiłam to czy tamto z tej kasy ale też jakoś specjalnie tego nie odkładam. Jeśli nie chcecie to nie odpowiadajcie, bo w sumie nie powinno się nikomu zaglądać do portfela :) ale jakoś tak mnie zastanawia podejście to 1 które opisałam
2023-12-06 10:26
obligacje ponoć są opłacalne to mi juz mąż mówił, ale on się tym interesuje
2023-12-03 12:34
Ja tak samo właśnie dlatego tylko konto oszczędnościowym e
2023-12-03 12:28
ja to się na tym kompletnie nie znam
2023-11-29 12:05
Niezle
2023-11-29 11:59
Ja założyłam konto w PKO BP, konto jest oprocentowane i jest to 3% w skali roku. Ale z moich obserwacji po niecałym roku jak dla mnie nadal za mało się dzieje z tymi pieniędzmi, poradziłam się więc doradczyni w banku i jak córka skończy rok to zaczniemy kupować obligacje.
https://polakoszczedza.pl/konto-dla-dziecka-jak-zalozyc/
Na tej stronie jest obecnie również porownanie tego jakie jest oprocentowanie na konta oszczednościowe oraz lokaty w poszczególnych bankach.
2023-11-19 08:11
Mamy lokatę , nie mam narazie innego pomysłu na ich kase
2023-10-23 18:07
My mamy skarbonkę dla dzieci w domu :) po chrzcinach szukaliśmy czegoś typowego dla dzieci ale nie opłacało się. W końcu mąż dał na lokatę. A teraz dzieci mają swoje skarbonki i jeśli od dziadków dostaną czy na urodziny to tam wrzucają