Podczas przygody z karmieniem piersią wiele mam napotyka na przeszkody. Wtedy bardzo przydaje się laktator. Podpowiadamy, kiedy i dlaczego warto po niego sięgnąć.
Laktator przydaje się już na początku drogi mlecznej, kiedy pojawiają się pierwsze problemy z karmieniem. Dlatego warto zaopatrzyć się w niego jeszcze przed porodem.
Cesarskie cięcie powoduje niekiedy osłabienie odruchu ssania u noworodka. Maluszek może być senny i nie chcieć ssać piersi. W tej sytuacji niezbędne jest korzystanie z laktatora, aby laktacja ruszyła. Po porodzie z wykonaniem cesarskiego cięcia zdarza się, że malec musi być oddzielony od mamy. Wtedy dla pobudzenia laktacji należy odciągać minimum 8 razy na dobę mleko laktatorem.
W pierwszych dwóch tygodniach po porodzie większość kobiet napotyka na problem bolesnych lub poranionych brodawek. Mama i dziecko muszą się karmienia nauczyć. Bolesność brodawek jest związana ze zmianami hormonalnymi i zwiększoną wrażliwością na podrażnienia. Może też wynikać z błędów popełnianych podczas przystawiania, gdy malec zbyt płytko ssie, szarpie i kąsa dziąsłami brodawkę. Zdarza się, że ranki nie goją się, a ból jest tak silny, że uniemożliwia karmienie. Wtedy przydaje się laktator. Warto nim delikatnie odciągać pokarm i podawać go dziecku w sposób niezaburzający odruchu ssania do czasu, aż brodawki się zagoją.
W sytuacji wklęsłych i płaskich brodawek laktator jest doskonałym akcesorium do formowania brodawek. Odciąganie niewielkich ilości mleka przed karmieniem sprawia, że malcowi łatwiej uchwycić pierś. W celu efektywnego formowania brodawek zaleca się odciąganie pokarmu laktatorem także po karmieniu i między karmieniami.
Podczas nawału piersi są przepełnione mlekiem, twarde i trudne do uchwycenia. Dlatego warto odciągać trochę mleka laktatorem by zmiękczyć piersi i ułatwić dziecku zassanie brodawki. Pamiętaj jednak by nie odciągać większych ilości pokarmu, ponieważ to jeszcze bardziej pobudza piersi do jego produkcji.
Gdy mama ma mało mleka, malec słabo przybiera na wadze i moczy mniej niż 6 pieluszek na dobę w pierwszym miesiącu życia mówimy o niedoborze pokarmu. Prócz częstego przystawiania dziecka do piersi, które pobudza laktację warto odciągać mleko laktatorem. Efektywne odciąganie mleka między karmieniami zwiększa produkcję pokarmu.
Gdy mama chce mieć chwilę dla siebie, do akcji wkracza tata. Może nakarmić malucha odciągniętym mlekiem. Jeśli momenty rozłąki z mamą są okazjonalne, można wybrać laktator ręczny, a gdy mama często zostawia maluszka pod opieką taty lub innego opiekuna warto zaopatrzyć się w laktator elektryczny.
Powrót do pracy nie musi oznaczać końca przygody z karmieniem piersią. Wystarczy, że mama zaopatrzy się w dobry laktator elektryczny, który szybko i efektywnie odciąga pokarm. Dzięki temu może kolekcjonować mleko dla malucha, które poda opiekunka.
Odciągnięte mleko mamy przydaje się do przygotowywania kaszek dla dziecka. Dzięki temu malec nadal dostaje wszystko to, co cenne w pokarmie naturalnym.
Dobry laktator powinien spełniać kilka warunków, aby w sposób komfortowy odciągał pokarm: