Prawa kobiet w ciąży

Moze zazdrosna ;) albo może też m podobne przypadki w ciazy zmęczenie my i stwierdziła ze jak ona tak miala to i inne mogą;)

Ja czesto ustępowałam grubaskom;) kiedys widzialam jak młoda dziewczyna szla z narzeczem zakupow i wszytsko jej spadało to tez jej podała pusty koszyk bo co mnie zbawi chwila ;) to podziękowała i się śmiała ze tylko po cos wpadła a tu tyle tego,)

Najbardziej mnie boli jednak jak np. Corka otworzy komuś drzwi  od klatki albo potrzyma windę zeby ktoś wsiadł i wtedy nawet słowa dziękuję nie usłyszy jak by to jej obowiązek byl

Niestety . Ja tego nigdy nie zrozumiem. Kobieta w ciąży powinna być traktowana z należytym szacunkiem.. ale tak to jest że są też takie torę uważają że czują się świetnie i odmawiają pomocy. Sama się z czymś takim spotkałam . Chciałam wejść bez kolejki na badania krwi i była przede mną babeczka w ciąży w metrowej kolejce. Zapytałam grzecznie czy wchodzi przede mną a ona że nie . No to poszłam sama bo wiedziałam że ja tyle nie wytrzymam. Gdy wychodziłam jej wzrok mnie zabijał laserem �

Anita jakaś zazdrosna musiala być,ha akurat często przepuszczam jak stoję w kolejce a mam dużo zakupow,bo zanim się rozpakuje to ten co ma kilka rzeczy prawie się skasuje

Oj tak ludzie są różni 

Takie czasy ze chyba trzeba się upominać  o swoje ;(

Ludzie albo nie są nauczeni kultury albo im sie nie chce Ciezko stwierdzić, przypomniala mi się sytuacja kiedy facet przepuścił mnie w kolejce a zona jego cos akurat oglądała;) kiedy zobaczyła ze ja place za zakupy to gosc dostal opiernicz ze mnie przepuscil heh...

Mazią i nas też są turbo drzemki ale ja już dawno się do tego przyzwyczaiłam 

Monia, ludzie nie są orzychkilni wcale. Ja tez raz stalam w kolece dlugo. Juz nie moglam wytrzymac bo nie dość ze ktoś okupował wc juz od 10 min to jescze bylo dwie odoby przede mną. Też miałam nielwielki brzuch. Wkurzylam sie i poszlam do obslugi po klucz do toalety dla niepelnosprawnych (bo to bylo w jakims hipermarkecie i ta toaleta byla zamknieta). A jak sie na mnie patrzyli ci ludzie ze ja tak sobie wymyśliłam haha 

U mnie w 1 ciąży zdarzyło się tylko raz że mnie ktoś przepuścił i w 2 ciąży tak samo a teraz to nawet miałam dziwna sytuację że byliśmy na wyjeździe w górach i była mega kolejka do jednej toalety i mój wuja spytał się czy z racji że jestem w ciąży przepuszcza mnie ludzie to kazdy patrzył odrazu na brzuch. A wtedy miałam jeszcze mały i jeden gościu odwrócił się i do mnie z tekstem a w którym miesiącu pani jest? A ja do niego że co to za różnica czy w drugim czy dziewiątym. I za chwilę był wielce miły. Ludzie są Mega dziwny

. Jak tak można