Noworodek i niemowlę (181 Wątki)
Drogie mamy, mój syn nie chce smoczka. Krzyczy z otwartą buzia w której dynda smoczek albo go od razu wypluwa. Bardzo chciałabym, żeby nauczył się używać smoczka, jest bardzo placzliwy z natury a może smoczek pomoglby mu w zasypianiu i uspokojeniu się przynajmniej raz na jakiś czas.
Czy ktoś miał taki problem i znalazł w końcu S mocz, który dziecko zaakceptowalo? Najlepiej coś w kształcie cyca do którego od razu można się przytulic:)
2020-02-26 13:22
U mnie jas z poczatku smoczka nie mial. Pozniej mial silna potrzbe sdania i smoczka dostal na jakis czas. Ssal kiedy mial taka potrzebe. Zuzia wcale smoczka nie potrzebowala.
2020-02-26 13:00
Magicznypazur, widać, że jak dziecko jest bezsmoczkowe to nie da się mimo prób zawsze nauczyć. Dziecko ma swoją wizję i tyle. Ja wizję mojego zaakceptowałam po pierwszym smoczku już. Ale dlatego, że pokrywała się z moją wizją.
2020-02-26 11:56 | Post edytowany:2020-02-26 11:56
Mój jest na piersi i smoczka używa i bardzo lubi.Na początku też nie koniecznie chciał bo miał odruchu wymiotny ale z czasem się przyzwyczaił i zaakceptowal Lovi ,ale z Canpol też mu pasuje :) Nuk nie jest tolerowany.
2020-02-26 09:17
Myje że większość dzieci bezsmoczkowych jest na piersi i to im wystarcza . Z jednej strony trochę uciążliwe ale jakby popatrzeć z innej strony to też są plusy jak dziecko nie chce smoczka . Czasem na prawdę bardzo ciężko jest oduczyć dziecko .
2020-02-26 00:48
Magiczny pazur u mnie identycznie. Także widze ze nie jestem sama. Tyle że ja nie mam smoczka z canpola. Tego jeszcze nie próbowałam bo poddałam się przy 4 z kolei bo żaden nie dawał rady. A może akurat ten z canpola dałby radę
2020-02-25 23:14
Magicznypazur widać córeczka ma inne zdanie na temat smoczka. Nie zgadza się w tej kwestii z Tobą
2020-02-25 22:07
Aktualizacja co u mojej bezsmoczkowej córy. Dalej smoka nie chce na co dzień, aczkolwiek od czasu do czasu possie smoka lateksowego z Canpol i Bibs, z okrągłą końcówką. Ale do spania czy uspokojenia nie ma mowy, jedynie pierś ratuje.
2020-02-25 15:47
Mój jest bezsmoczkowy od początku i też czasami widzę, że kciuka trzyma w buzi. Jednak wolę to niż smoka.
Kaczmarkowa u mnie też tak było, że tylko ciągał, umiaru nie znał i ulewał potem. I to w tych momentach jak już nie jadł to marzyłam o smoczku i myślałam jednak, że smoczek to nie takie zło.
