Jaki wybrać fotelik

jeszcze się nie trafiłam z listą rzeczy potrzebnych do szpitala na której widniał fotelik

cieżko powiedziec ja sie nie spotkałam z taką sytuacją zawsze miałam fotelik;) ale pisząc co potrzeba na wyprawkę został mocno poruszony temat fotelików i jedna mama sie wypowiedziała na temat tego jak miała problem z wyjsciem jednak musiał być.

Myśle ze to dla bezpieczeństwa malca

a czy faktycznie jest tak że bez fotelika nie wypuszczają z domu ?

Ja kupiłam nosidełko fotelik 0-13 i fotelik 0-36 świetny jest 

ja poczatkowo zastanawiałam sie na tymi 0-36 w sumie kosztowo było by bardziej opłacalne a fotelik na cały okres podróżowania dziecka;) 

jednak czytając opinie gdzie ze szpitala nie wypuszczą bez fotelika stwierdziłam zę nie ma sensu kupowac dwóch  a pożyczki wiadomo jak z nimi jest nie zawsze jest od kogo w efekcie kupiliśmy 0-13 

Fotelik samochodowy Kite 0-13 kg Adamex

fotelik który wybraliśmy nie był jakos wygórowany jesli chdozi o cenówkę, mało podróżujemy jedynie do lekarza jakieś krótkie trasy, jednak dla nas duzym plusem okazał sie daszek jak równiez okrycie na nóżki zwłaszcza ze takie pierwsze wyjscia mieliśmy póżną jesienią oraz zimą, jeśli chodzi o  wagę pusty nie jest cieżki z dzieckiem;) wraz z kazdym miesiacem odczuwa sie wage;) ale obecnie fotelik jest w samochodzie a malucha zanosimy na rękach lub w wózku wiec tak do noszenia był typowo w okresie noworodkowym;) ma mozliwosć wpięcia do wózka po zakupie adaptera, jednak dla mnei wózek i fotelik to dwie rózne rzeczy i jedno jak i drugie służy do zupełnie innych celów;) wiec go nie kupowałam bo wiedziałam ze nie bede z tego korzystać koszt około 60zł.

ja mam wrażenie, że te foteliki kołyski mimo wszystko w większości są mega ciężkie 

najlepiej wybrać lekki fotelik, żebyś nie musiała tyle dźwigać i żeby było również dobrze ci. Polecam iść do sklepu i tam podpowiedzą Ci jaki fotelik będzie dobry 

Madzia my mamy 0-36, ale wiem czemu odradzają bo te foteliki nie są przystosowane dla maleńkich dzieci., Córka go dostała jak miała 18 miesięcy, ale on kompletnie się  nie nadaje dla maluszków dlatego ie rozumiem dlaczego takie oznaczenie, Miał jakieś wkładki do wyjmowania, ale dla mnie słabo bezpieczne to jest. Córka już z takichg rzeczy nie korzystała, ale w życiu bym tam nie dała dziecka leżącego. Dla syna ciągle przeciągamy kupienie nowego fotelika, ale czas najwyższy. Tzn chyba kupimy córce nowy ,a on weźmie jej bo ona ma ten jeszcze do jeżdżenia tyłem i przodem