Karmienie piersią (260 Wątki)
Kiedy wasze dzieci karmione piersią zaczęły spać całą noc?
Data utworzenia : 2017-09-29 06:55 | Ostatni komentarz 2021-04-23 08:22
![](/Users/canpolbabies.com/pl_PL/907499/image-thumb__132569__forumUserAvatar/profile_img.jpg)
Jak u was było ze spanien waszych maluszków? Już przeszło 4 miesiące karmie piersią i moje nocki wyglądają różnie, czasami już myślę że wyczerpala mnie do samego końca.. Nie raz kiedy ją uspie położę się ledwo zamkne oko a ona już się budzi z różnych powodów.. nieraz ma gazy i potrafi budzic się co godzine... A noe chce faszerowac jej lekami przeciwbolowymi chodź nieraz się męczy. Czy wy macie jakieś sposoby żeby dziecko dłużej spało? Dodam że to nie ma znaczenia ile ona sypia w dzień bo mogła spac nieraz kilka razy i to dość długo i przespać fajnie noc a jak nie spala to mogła się budzic w nocy więc to nie ma znaczenia
2020-09-17 21:27
Ja to chyba do tego wstawania się nie przyzwyczaję. Tak marzę o całej nocy przespanej bez pobudki. Jednak jak tego zabraknie to pewnie też się obudzę w nocy, że coś nie gra.
2020-09-16 16:54
Ale ja też już się przyzwyczaiłam do nocnego wstawania i prawdę mówiąc raczej nie sprawia mi to problemu chociaż czasem ciężko przyznaje ;) dzisiaj nawet córka przespała cała noc to ja już z przyzwyczajenia wstałam ok. 3 i sprawdzałam czy wszystko jest ok i takie oto mamy już są :D
2020-09-16 09:38
Madzia pewnie.ja się już przyzwyczaiłam do wstawiania choć czasami jestem tak zmęczona a muszę funkcjonować.dzieci są absorbujace a mam ich 3.i tych sił jakoś zbieram bo wiem że dzieci mnie potrzebują.
2020-09-15 14:30
Matka ogólnie ma wiecej sił niż facet. Dla mnie karmienie było najbardziej uciążliwe jak szły zęby i byłam pogryziona, tak to nie miałam problemów z karmieniem a wstawanie w nocy to chyba kwestia przyzwyczajenia bo z czasem mi to problemow nie sprawiało. Najgorsze byly początki aby poznać dziecko i wpaść w ten rytm a potem to dla mnie karmienie było sama przyjemnościa �
2020-09-14 23:45
Paatka oj tak...mój mnie ostatnio zaskoczył bo pyta skąd biorę tyle sił i chęci bo on tak nie ma.wiec mu powiedziałam wystarczy tydzień z dziećmi to się przyzwyczai i też będzie musiał chęci miec
2020-09-13 22:56
DoNiWe bo my silne kobietki jesteśmy :)
Mój mąż kiedy mam kryzys to mówi że on już dawno podałby butelkę i spokój dlatego to właśnie my kobiety rodzimy i karmimy ;)
2020-09-11 22:32
ewciaos paatka tak bo to trudne...wiem że musze nakarmic wstać.tez świadomie zdecydowałam sie na macierzyństwo,karmienie piersią,nikt nie mówił że bedzie jak w bajce.teraz tez sama ze wszystkim.ostatnie dwie noce prawie w ogóle nie spałam bo córka po szczepieniu 2 dni gorączka,budziła sie z 10 razy w nocy.choć jestem tylko człowiekiem i odczuwam brak snu,zmeczenie ezradność i zość czasami no ale widząc rano tą usmiechnięta buzinke córeczki wiem że jednak daje radę
2020-09-10 16:24
Mi też czasem ciężko i też marzę o tym żeby się wyspać ale to już raczej dopiero jak dzieci będą duże :D Jestem zmęczona nie ma co ukrywać tym nocnym karmieniem ale sama się na to zdecydowałam i wiem, że to najlepsza decyzja jaką mogłam podjąć i to chyba trzym mnie jeszcze na siłach :D