Ciągle przesuszona skóra twarzy

Bardzo ci polecam te maski na twarz na całą noc . Sa dwa rodzaje w płachcie i w żelu . Cudownie nawilżona skóra 

Deea ma trochę racji. Ale nie macie wrażenia że w ogóle całą skóra nie tylko na twarzy jest bardziej sucha ? Zauważyłam to u siebie i u małego tez. Nawet jeśli posmaruje się balsamem to zaraz z powrotem mam suchą skórę 

To może być kwestia zaburzonej bariery hydrolipidowej skóry. Jeśli przez długi czas używałaś agresywnych kosmetyków (np. mocnych żeli do mycia twarzy czy peelingów), to skóra mogła stracić zdolność do zatrzymywania wody. Sama miałam ten problem i zauważyłam, że same nawilżające kremy nic nie dawały, bo skóra szybko znowu robiła się sucha.

Mi pomogło stosowanie Atopicin do skóry atopowej (https://atopicin.pl/produkt/krem-atopicin-do-skory-atopowej/), który nie tylko nawilża, ale też wzmacnia skórę. Po kilku dniach przestałam odczuwać to ciągłe ściągnięcie, a po miesiącu skóra była znacznie bardziej miękka i nie wyglądała już na odwodnioną. Poza tym staram się pić więcej wody i stosować olejki do twarzy na noc, żeby dodatkowo wzmacniać ochronę skóry.

Shadow555 to doskonała wskazówka. Samo ”nawadnianie” od zewnątrz jest ważne , ale jeszcze ważniejsze jest te od wewnątrz. 

Pij dużo wody, nawodnienie od środka jest bardzo ważne. A jeśli chodzi o krem to polecam Cetaphil PS Lipoaktywny krem nawilżający. 

Od siebie polecę Mixe na suchą skórę (niebieską) albo na przesuszoną (czerwoną)

Zima jest straszną dla skóry. Ogolniew mieszkaniu czy domu powietrze jest bardziej suche więc i skóra też. Ja polecam balsam cerave do całego ciała. Pediatra mi poleciła na twarz i działa 

Po zimie (i w takcie) skóra jest bardziej przesuszona. Mróz a po chwili wejście do ciepłego. I tak skóra musi ciężej pracować i po prostu na tym cierpi. Kremy czasem ciężko dobrać. Ja mam nawilżoną skórę , ale problem jest tylko z prawej strony twarzy , w jej dolnej części. Póki co problem się pojawia i znika. 
Próbowałaś może maseczek?  Najlepsze są domowe :)