Zdrowie (637 Wątki)
Salmonella
Data utworzenia : 2024-08-30 11:35 | Ostatni komentarz 2024-09-08 14:42
Dziewczyny bardzo prosze was o porade, u mojego męża stwierdzono salmonelle.. aktualnie lezy juz tydzien w szpitalu, w domu mamy 2 miesieczne dziecko, nie wiem co teraz robić... prawdopodobnie wyjdzie on po weekendzie ze szpitala
myslicie że powinnam wyjechac do rodziny abysmy byli jeszcze osobno ? Troche mnie przeraziło bo lekarz powiedział ze w kale może jeszcze utrzymywac sie przez pól roku taka salmonella...
2024-09-08 14:42
Wydaje mi się , że jeżeli lekarz zaleci odizolowanie od dziecka np Przez jakiś okreslony czas. To lepiej wyjechać skoro macie taką mozliwosc. Jednak jeżeli wystarcze dezynfekcja itp, każdy Będzie tego pilnować to lepiej zostać w domu.
2024-09-06 18:37
Mimo wszystko będąc w domu czasem się niestety zapomni o jakieś czynności ale najważniejsze żeby myć często ręce i starac się o tym pamiętać co na pewno nie jest łatwe.
2024-09-05 15:59
Dokładnie a najlepiej jak by sprzątał sam po sobie żeby nikt inny tego nie dotykał
2024-09-03 17:40
O rzeczywiscie ważny aspekt z tą dezynfekcją. Mąż także niech się przyczyni i co nieco posprząta
2024-09-02 14:14
Tak dezynfekcja prysznica czy wanny też jest potrzebna. Kup jakiś porządny płyn do dezynfekcji i wyparzac po mężu sztućce
2024-09-02 10:29
Ojej to ja słyszałam o tym że nie powinno się jeść loda odmrożonego, a ja ostatnio kupiłam sobie świderka ale zanim zajechalam.l do domu to mi się prawie cały odmroził i dałam go do zamrażarki i na drugi dzien go zjadłam nawet nie myślac o konsekwencjach a mam córeczkę 2mc i karmię ja piersią. Teraz będę unikała taki lodów ale w sklepie nigdy nie wiadomo czy nie były wczesniejt roztopione. Ale jak widzę lody takie niewykształcone to nie biore bo wyglądają jakby wczensiej były odmarzniete.
2024-09-02 10:14
Uważam podobnie jak Annnnna, zachować ostrożność podczas korzystania ze wspólnej toaletyz jednorazowe nakładki na sedes , częste pranie ręczników, osobne ręczniki dla męża . Trzymajcie się!!
2024-09-02 07:31
No tak lody :( rozmrozone i zamrożone musiałybyc :(
Okropieństwo, aż tydz w szpitalu to poważnie musiało być z Twoim mężem:(
A wymiotował? Miał gorączkę?