Jak wybrać prezent dla dziecka?

U nas też zabawek pod sufit a i tak słyszę "nie mam się czym bawić". Przy nowym prezencie entuzjazm tylko na chwilę, masakra.. Za dużo teraz dzieciaki tego mają... Ja już się oduczyłam kupowania zabawek bez okazji, bo kiedyś to praktycznie przy każdym wejściu do sklepu coś..

Ja też już nie wiem co mówić mam wrażenie że moja córka ma bardzo dużo i ciężko coś wybrać żeby ją w ogóle uszczęśliwić

Ja już nie wiem co mówić ;p

u nas też chrześni  pytają i wiem chociaż co mówić

u nas też jest skarbonka i córka wszystkie znalezione pieniądze też wrzuca do CICI:D

no ja np mówię o chodzącym kotku czy piesku - jednego zareklamowałam bo miałam pragonj, drugi dostała na gwiazdkę i noga odpadła;/  - głupio mi pytać teściowej o paragon.. 

U nas zawsze dziadkowie i chrzestni pytają co kupić. Tym sposobem nigdy nie dostaliśmy nietrafionego prezentu i mamy to szczęście, że nawet jeśli ktoś zdecyduje się dokupić coś od siebie, zawsze jesteśmy zadowoleni. Dodatkowo, synek ma własną skarbonkę do której dziadkowie mogą wrzucać "kieszonkowe". Taki system sprawdza się u nas idealnie 

Oo tak jedno zrzucenie z wózka i po zabawce tragedia. Ja nie lubię takich pierdół ale niestety zawsze je dostaję. Chociaż teraz na Mikołaja męża rodzeństwo się zapytało czy coś potrzebujemy to powiedziałam kilka rzeczy żeby sobie wybrali co chcą kupić. Na roczek też mam nadzieję że się zapytają bo beznadziejnych grających nostalgiczne melodie zabawek nie zniosę 

u nas chrześni  synka kupują coś razem  dziadkowie przeważnie pieniądze