Zabawa (224 Wątki)
Stare pudło i garść wyobraźni - zmiany w podejściu do zabawy i edukacji sensorycznej
Data utworzenia : 2024-11-28 05:50 | Ostatni komentarz 2024-11-28 14:28
Cześć Mamy!
Chciałam poruszyć temat zmian w wychowaniu i edukacji sensorycznej, szczególnie w kontekście zabawy, bo zauważyłam, jak bardzo różnią się nasze podejścia do zabawy z dziećmi od tego, co było jeszcze kilka lat temu. Coraz więcej mówi się o edukacji przez zabawę, rozwijaniu zmysłów i kreatywności, a ja postanowiłam podzielić się kilkoma pomysłami, które wprowadziliśmy w naszym domu, i które naprawdę sprawdzają się w codziennej zabawie z maluchami.
Zauważyłam, że szczególnie w przypadku młodszych dzieci, zabawa plastyczna ma ogromne znaczenie. W naszym domu robimy z dziećmi naprawdę mnóstwo różnych prac plastycznych – od malowania, przez lepienie z plasteliny, aż po tworzenie własnych dzieł sztuki z odpadków, jak kartony czy rolki po papierze. Moje dzieci (mam 4-letniego synka i 2-letnią córkę) uwielbiają te chwile, bo daje im to możliwość swobodnego wyrażenia siebie i rozwijania wyobraźni. Co więcej, kiedy zajmuję się codziennymi obowiązkami, staram się dawać im zajęcie, które jednocześnie stymuluje ich kreatywność i pozwala na samodzielną zabawę.
W chwilach, kiedy muszę zrobić coś w domu (np. posprzątać, ugotować), każdemu z dzieci daję ogromne pudło (np. po butach czy zabawek), które mogą całe przyozdobić. Daję im do dyspozycji naklejki, farby, mazaki, a czasami jakieś kolorowe papiery do wyklejanek. Dzieci uwielbiają tę zabawę, bo czują się jak małe artystki i artyści, a ja mam chwilę spokoju, wiedząc, że angażują się w coś twórczego. Często kończy się to tym, że pudło jest tak pięknie ozdobione, że staje się to częścią naszej dekoracji w domu. 😊
Zauważyłam też, że taka zabawa ma świetny wpływ na rozwój ich zdolności manualnych i koordynacji wzrokowo-ruchowej. Nawet 2-latka potrafi teraz trzymać pędzel i samodzielnie malować, a starszy syn coraz lepiej radzi sobie z precyzyjnym przyklejaniem naklejek czy wycinaniem kształtów z papieru. To także świetna okazja, by rozmawiać z dziećmi o kolorach, kształtach, a także uczyć je cierpliwości i koncentracji.
Jestem ciekawa, jak to wygląda u Was? Jakie zabawy sensoryczne i plastyczne robicie z maluchami? Może macie jakieś fajne pomysły na rozwijanie kreatywności i zmysłów, które sprawdzają się w Waszym domu? Z chęcią poznam Wasze doświadczenia!
Pozdrawiam serdecznie!
2024-11-28 14:28
Ja niestety nie mam na to czasu. Poza tym nie lubię ,, pierdół,, w domu w sensie ze nie zniosła bym stojących pudel po ozdabianych. Córka jak robiła rysunki to zrobiłam segregator gdzie je wkładałam. Pomysły fajne ale trzeba mieć na to czas. U nas zabawa z pudłami jest taka że wkłada do pudła misia i robi mu buma haha biegając do około kominka. Też zależy jakie dziecko bo np mój mały ma półtora roku ale go to jeszcze nie interesuje ostatnio wziął długopis i dałam mu kartkę ale bardziej wolał pstrykać niż pisać. On widzę że jest bardziej kreatywny jak zdjąć koło z samochodziku i założyć je sporwotem niż np kleić naklejki. Ale tak naprawdę zabawy które trochę zmuszają do myślenia sa super nie ważne o jakiej tematyce. Bo jednak np nad kołem trzeba też pomyśleć jak go zdjąć i jak założyć ponownie żeby samochód jeździl
2024-11-28 13:32
Ja często z córką robię sobie takie zajęcia plastyczne w domu, ona to uwielbia. Również wykorzystujemy kartonowe pudła, rolki po papierze, plastikowe butelki. Generalnie wszystko się może przydać do stworzenia jakiegoś dzieła sztuki. Obiecałam jej że przez weekend będziemy robić pracę o tematyce zimowej z użyciem waty, wacików kosmetycznych i tego co akurat wpadnie nam w ręce.
2024-11-28 12:23
Oj tak super pomysły :
2024-11-28 10:23
Podziwiam Kobity które mają wyobraźnię i z niczego /pudlo, nici, włóczka / zrobią coś:)
Ja na ten moment używam gotowych zabawek do zabawy, ale z czasem pewno będę musiała pobudzać wyobraźnię na tworzenie czarów np do zerówki i dalej;)