Rozwój i wychowanie (173 Wątki)
Histeria dwuipółlatka
Data utworzenia : 2019-12-27 21:16 | Ostatni komentarz 2020-02-06 14:03
Kolejny wieczór z atakiem histerii za nami. Szczerze mówiąc, mam już dość. Wiadomo taki etap, o wszystko jest krzyk w ciągu dnia ale wieczorem jak przyjdzie czas kąpieli (z wyjątkiem wczorajszego dnia, który dał mi złudną nadzieję, że jeszcze będzie normalnie) córka zaczyna wrzeszczeć, rzucać się po podłodze, kopać itp. I tak koło 40 minut. Już nawet fizycznie nie dajemy rady, żeby ją przytrzymać czy złapać żeby nie rozbiła głowy itp. Jakbym była swoim sąsiadem to na podstawie tych krzyków byłabym skłonna wezwać policję. Znam wszystkie metody radzenia sobie z histerią ale wiem, że dziecko musi się jeszcze tego nauczyć, dopiero zaczęliśmy niedawno rozmowy o tym. Mam pytanie do mam starszych dzieci, które też przechodziły taki etap - jak to długo trwa? Pół roku, rok, dłużej?
Czy ktoś znalazł sprawdzony w takiej sytuacji sposób, który zachęci dziecko do kąpieli i pozwoli mi uniknąć histerii akurat z tego powodu? Dodam, że do tej pory lubiła się kąpać (argumenty zabawek w kąpieli, książeczek itp nie działają, już na to za duża).
2020-02-06 14:03
U mnie corka uwielbiala sie kapac. Woda to jej zywiol. Nigdy nie mialam problemu b jej umyc glowe. Zawsze kladzie mi glowe na reke i jej myje wlosy, a jak w wannie mam za duzo piany to prysznicem splukuje wlosy a ona mi glowe do tylu odchyla by woda jej oczu nie zalewala.
Kolezanki corka stale placze nic jej nie pasuje. Juz z dobry rok wszystko wymusza krzykiem I placzem. Mycie czy ubieranie wszystko placz. Jedyny spokoj jak kolezanka znika jej.z oczu. Ale gdy tylko uslyszy glos czy zobaczy mame to juz jest placz.
2019-12-31 00:14
Ja córki nie mam ,więc nie mam problemu z myciem długich włosków, ale mam synka 6letnieego i synka 15mc i u starszego synka przechodziłam taki bunt rzucania się, kopanie nogami czy bicie głową w podłogę, zauważyłam że czym bardziej ja krzyczałam lub zwracałam uwagę na synka to on był jeszcze bardziej niegrzeczny, więc postanowiłam dawać go do sypialni bo nie miał swojego pokoju i mówiłam że jak się uspokoi to przyjdę i czasem trwało to pul godz to synek aż kopał głośno o drzwi..jak reagowałam to jeszcze bardziej więc w pewnym momencie zacisnęłam żeby i nie reagowałam raz podeszłam i nic ja temat kopania drzwi tylko powtarzałam że jak się uspokoi to przyjdę po niego, synek zobaczył że nie reaguje to zaczął płuc pod drzwiami mnie już od środka gotowała a ja dalej nie dałam się wyprowadzić z równowagi bo przecież synkowi o to chodziło i mówiłam spokojnie że ide oglądać bajki i żeby przyszedł jak mu przejdzie i zauważyłam że synek przestał plaka przyszłam i mówię czy juz jest ok a on z tak i w tedy zaczęłam z nim spokojnie rozmawiać i tłumaczyć co zrobił źle ale o pluciu nic nie powiedziałam i synek już tego nigdy nie zrobił.. stwierdził ze mnie to nie ruszyło �
2019-12-30 23:21
Dzisiaj stał się cud. Córka poszła do kąpieli, cały czas śpiewała piosenki i nawet głowę umyła bez protestów. Dzień dobroci dla rodziców...
Ciekawe co wymyśli jutro ;)
Łączę się w bólu ze wszystkimi, którzy przez to przechodzą (mimo wszystko dobrze wiedzieć, że nie jest się pechowym wyjątkiem i inni też próbują to przeżyć)
2019-12-30 11:19 | Post edytowany:2019-12-30 11:20
U nas to samo.. Tyle że przy usypianiu. Jesteśmy z mężem na skraju wytrzymałości. Dodatkowo jeszcze dochodzi tekst ze "to jest moje" mimo że od zawsze miała tłumaczone że trzeba się dzielić.. I jeszcze mówi że coś chce a za minutę krzyczy że nie chce tego.. Masakra
U nas już trwa to jakoś półtora miesiąca, z początku myśleliśmy że to zazdrość o braciszka ale teraz wiem że nie.
2019-12-28 21:25 | Post edytowany:2019-12-28 21:36
https://canpolbabies.com/pl_PL/10022-bunt-dwulatka-jak-przetrwac-i-nie-zwariowac
https://canpolbabies.com/pl_PL/5513-przechytrzyc-bunt-dwulatka
Znalazłam takie porady, może coś pomogą.
Jeśli chodzi o kąpiele to u nas było trochę podobnie, do niedawna.Synek na hasło "idziemy się kąpać" od razu krzyczał Nieeee! I szarpał się,z płaczem rozbierał.Konsekwentnie mu tłumaczyliśmy,że trzeba itd.Moim zdaniem (w naszym przypadku) przerażała go kąpiel w wielkiej wannie.Aktualnie do naszej wanny łazienkowej, wkładam wanienkę z Ikei do kąpieli dla dzieci i mały w końcu polubił kąpiele.W kabinie prysznicowej włączam radio bo lubi słuchać muzyki,czasem nawet tańczy w wanience.