Moja córka jak się urodziła bardzo ładnie przesypiała noce. Niestety kiedy skończyła osiem miesięcy zaczęły się problemy z nocnym karmieniem. Córka potrafiła budzić się 2-3 razy w ciągu nocy na mleko. Było to dość uciążliwe, ponieważ oboje z mężem musieliśmy wstawać rano do pracy, a po takich atrakcjach nocnych ciężko było wstać z łóżka, a co dopiero normalnie pracować.
Próbowaliśmy różnych metod. Dodawaliśmy kaszki do mleka, albo od razu podawaliśmy specjalne mleko z kleikiem. Staraliśmy dawać jej ostatnia porcje mleka trochę później, ale to też nie odniosło pożądanego skutku. Podawaliśmy jej zamiast mleka: wodę, soczek lub herbatkę, ale to było najgorsze, bo córka się wtedy budziła, bo nie dostała czego chciała i zaczynała płakać. Płakała długo i głośno dopóki nie dostała mleka. Nie pomagały żadne tłumaczenia. Ma być mleko i już, więc ulegaliśmy. Nasze zmęczenie nas przytłaczało.
W poszukiwaniu metod walki z nocnym karmieniem, trafiliśmy na kilka mam, które miały podobny problem jak my i którym udało się. Oczywiście skorzystaliśmy z ich rady i to był strzał w dziesiątkę.
Córka w ciągu 2-3 tygodni oduczyła się całkowicie picia mleka.
Metoda jest dość prosta. Wystarczy do nocnej porcji mleka dodawać coraz mniej mieszanki modyfikowanej. Mleczko jest coraz słabsze, ale dziecko nadal czuje ulubiony smak białego płynu. Z czasem to jest już tylko woda, o lekkim zabarwieniu mleka, Aż dojdzie do momentu kiedy zamiast mleczka podaje się wodę. Córka wypiła ją jeszcze 2 noce z rzędu i przestała się budzić na nocną porcję mleka.
Warto w ciągu dnia pilnować, żeby dziecko jadło odpowiednia ilość posiłków. Starajmy się, żeby dieta była różnorodna. Podawajmy dziecku również dużo płynów do picia. Ja osobiście polecam wodę. Jest dużo zdrowsza od soków czy herbatek. Jeśli soczek to własnej roboty. Ewentualnie można ugotować domowy kompot.
Wiadomo, że przez pierwsze miesiące dziecko je i w dzień i w nocy, ale z czasem nocne karmienie powinno zniknąć. Po pierwsze dla higieny ząbków i jamy ustnej. Przecież nie jesteśmy wtedy w stanie umyć dziecku ząbków.
Po drugie brzuszek w ciągu nocy powinien odpocząć. Jest to czas kiedy jedzonko z całego dnia układa się i nie powinno się go dodatkowo obciążać.