Ciąża i poród (442 Wątki)
Pierwsze badanie ginekologiczne w ciąży, czy iść z narzeczonym?
Data utworzenia : 2023-12-06 21:31 | Ostatni komentarz 2024-04-10 13:12
Cześć dziewczyny. Jestem w 7 tygodniu ciąży, jutro mam pierwszą wizytę u ginekologa. Mam wielki dylemat czy zabrać ze sobą narzeczonego? Chciałabym żeby on również usłyszał bicie serca i on też tego chce. Jednak nie wiem czy nie będzie to trochę niekomfortowe przy tym badaniu. Co myślicie? Może zawołam go tylko na same usg ?
2024-01-09 19:06
No naprawdę przeżycie dla dziecka tez muszę zapytać swojego ginekologa czy mogłabym zabrać córkę żeby zobaczyła
2024-01-09 16:17
Hymm u mnie nie było możliwości żeby wziąć dziecko. Nawet jak się umawiałam na przykład na prenatalne to podkreślała pani z rejestracji zawsze że może mi towarzyszyć jedna osoba dorosła. Ale jak tak sobie myślę to musi być fantastyczne przeżycie dla dziecka No i kurczę łatwiej może zrozumieć skąd się te dzieci biorą jak to jest że to dziecko jest w brzuchu. Bo tak to możemy tłumaczyć ale jest tam dzidziuś no ale jak pójdzie i zobaczy to jest troszeczkę inaczej
2024-01-08 10:47
To musiało być niezwykle przezycie dla syna ;)
2024-01-08 00:03
W ciąży chodziłam na wizyty i na nfz i prywatnie - mąż mi na każdej towarzyszył, nawet jak nie mógł wejść do gabinetu to czekał przed. Bardzo mnie wspierał :) Jak już byłam na półmetku wzięliśmy na wizytę naszego 8 - letniego syna. Doktor mu wszystko wytłumaczył co widać na USG. Był zachwycony. I łatwiej mu było sobie po tej wizycie wyobrazić co tam się w brzuszku dzieje.
2024-01-04 17:14
Ja tatusia nie zabierałam bo zazwyczaj był w pracy. Na prenatalne musiał że mną jechać bo ja do miasta autem nie 😝 dlatego na nich akurat był.
2024-01-03 13:11
oj u mnie to samo nie moglam sie zawsze doczekac zeby zobaczyc jak malenstwo rosnie :D
2024-01-03 09:08
Ja i mój parter zawsze wyczekiwaliśmy wizyty by widzieć jak synek rośnie w brzuszku. Nie wyobrażam sobie nie wziąść tatusia ze sobą ale rozumie obiekcje. Często dużo nawet zależy od lekarza bo są tacy którzy sami tatę wołają tylko na usg.
2024-01-03 08:55
To prawda każda wizyta to wyczekiwanie żeby zobaczyć maluszka na USG;) w sumie przy każdej ciąży miałam tak samo;)