Ciąża i poród (442 Wątki)
Poród za granicą
Data utworzenia : 2022-10-04 23:05 | Ostatni komentarz 2022-10-30 18:44
1489 Odsłony
97 Komentarze
Dziewczyny po Bożym narodzeniu wybieramy się z mężem i córką do rodziny do Niemiec i prawdopodobnie zostaniemy tam do nowego Roku aktualnie termin mojego porodu deklaruje się na 15 stycznia aczkolwiek trzeba brać pod uwagę inny klimat i wszytsko czy któraś z was miała do czynienia z porodem za granicą ? Co warto wiedzieć w razie czego ?
2022-10-14 09:14
Mój mąż jak miał by pakować sam walizkę to by chyba zawału dostał jak on jadac po mnie do szpitala nie wiedziała co ma mi wziąć do ubrania to mu mówię weź jakieś luźne ubrania bo mam ranę i mnie boli a ten mi suknie wziął taka elegancka ;) dobrze że się zmieściłam w nią ;)
2022-10-13 21:15
ja pod koniec już jeździłam z walizką zawsze bo dużo jeździliśmy i nawet jechaliśmy te 60km do miasta gdzie miałam rodzić to walizka jakby co była w bagażniku bo i tak byśmy byli na miejscu jak coś
2022-10-13 21:08
Ja walizkę miałam już spakowaną dosyć wczesnie, ale trafiłam do szpitala z podejrzeniem przedwczesnego porodu i od nowa trzebabyło się rozpakować i spakować:p
2022-10-13 19:21
ja mam szpital ok 20km od domu wiec blisko nie blisko, trzeba przejechac przez kmisto a to czasami korki, nie no jeszcze jej nie wrzucam do auta ale mysle ze moze tak tydzień, dwa tygodnie przed porodem to nie wiem czy tego nie zrobie zeby maż potem w czasie tego całego zamieszania czegoś nie zapomniał :D
2022-10-13 18:20
Inna sytuacja dziewczyny ze ja przed świętami byłam na ktg i się kreślilo ładnie a to były święta musiałam być przygotowana na każdą ewentualność :) i dobrze że miałam ta walizkę bo się akurat przydała w święta :)
2022-10-13 09:47
Ja też wlansie nie jeździłam z walizką ale w sumie nie oddałam się jskog szczególnie od miejsca zamieszkania. Nie planowałam wyjazdów tylko raczej byłam na miejscu
2022-10-13 09:46
jak ma się blisko to co innego
2022-10-13 08:46
Hehehe ja wam powiem ze nigdy z walizka nie jeździlismy;) maz jezdzil po bagaze do domu;) ale mielismy blisko szpital wiec tez inaczej;)