Wkładka antypotowa do wózka

moje dziecko w spacerówce siedzi niewiele, tyle co konieczne, wiec dla mnie akurat wkładka zbędna, bo jeszcze sie nie zdarzyło żeby się w niej spocił, może to też kwestia materiałów z jakich wykonane jest siedzisko. Brudzić się też nie brudzi, bo młody w spacerówce nie je - nie uczylama go tego i moze dzieki temu wózek wystarczy na bieżąco przecierać wilgotną szmatką i jest jak nowy. Jemy na "postojach" czyli tam gdzie może wysiąć z wózka usiąść na ławeczce, trawce, kocu itd. Kiedyś byłam świadkiem gdy dziecko zakrztusiło się jedzac w wózku - koła podbiły na jakims lekkim wyboju a dziecko jadło gdy mama pchała wózek. Zanim udało się dziecko wyplątać z pasów itd było juz sine, gdyby nie pomoc przechodniów spanikowana matka nie dala by sobie rady. Na szczęscie nic się nie stało ,ale od tej [pry jestem bardzo ostrożna jeśli chodzi o kwestie jedzenia "po drodze" czy to w wózku czy samochodzie 

Widziałam też że są wkładki dwustronne więc można sobie co jakiś czas zmieniać kolorystykę :) 

przyda sie taka wkladka napewno na lato 

Trzeba sprawdzić czy są dedykowane do tego wózka, który akurat mamy.

Ja szukałam po nazwie w google i właśnie na smyklove mi wyskoczyły propozycje do mojego modelu ale chyba była też informacja, że można uszyć na zamówienie pod konkretny model. No ale to było 2 lata temu. Widzę teraz,że mają sporo wózków już wymienionych.

też o tym wynalazku nie słyszałam, a szkoda..

Zdarza się że jest uniwersalna a zdarzają się także takie które mają wycięte dziury i trzeba wiedzieć czy zapinanie jest 5cio punktowe czy 3 punktowe :) 

Kurczę nie wiedziałam że coś takiego istnieje. To musi być  genialne. Można taką wkładkę kupic zarówno do gondoli jak i do spacerówki czy to jest uniwersalna wkładka?

dokładnie lepiej wyjąć wkładkę i uprać i po problemie