Wkładka antypotowa do wózka

Super :) muszę spróbować moją zainteresować w takim razie tymi misiami jakoś 

u nas misie i lalki to jej koledzy z klasy i się bawi z nimi ustawia tańczy itp.

U nas jest teraz etap noszenia największego Miska i przytulania go;p oczywiście największego jakiego ma w stadzie, ogólnie właśnie woli misie niż lalkę jak jej dałam. 

To i tak ładnie, bo ja to mam poczucie, że teraz pluszaki i lalki to są tylko do ozdoby 

u nas córka wszystkim się bawi, ale chyba najbardziej klockami i kuchnią miśki i lalki są na 3 miejscu 

Każde dziecko też jest inne i innymi rzeczami będzie się chciało bawić. A zabawek czasami im więcej tym gorzej

Teraz jest naprawdę tyle przeróżnych zabawek, jak wejdę do sklepu albo widzę w gazetach to mi się strasznie dużo rzeczy podoba. No ale córcia dopiero zaczyna przygodę z zabawkami.

to chyba zależy od dzieci;) u nas jak była mała to tymi laleczkami simby sie lubiła bawić potem długo długo nic w sensie lalki leżały w koncie potem troche barbie a tak to bardziej gry szachy lego jak zabawa wózkiem to pluszaki woziła;) młodszą bardziej interesuje co wykombinować wcisnąć urwać;D