Nocne bóle nóżek u trzylatka

Niestety czasem tak jest że musimy u specjalistów naciskać na różne skierowania badania bo nasz niepokój dla nich zawsze wiąże się z paniką i najprościej postawić taką najbardziej oczywistą diagnozę także tak jak dziewczyny piszą obserwuj Jeśli zacznie to zanikać to okej w porządku ale jeżeli będziesz wiedziała że zbyt długo się utrzymuje to naciskaj na dalsze badania

Dodam że w szpitalu poznałam duzo dzieci których lekarze właśnie źle diagnozowali, że dziecko rośnie i niestety wiele miesięcy od początku choroby i już te dzieci nie miały tyle szczęścia w sensie doszlo do uszkodzenia stawów na skutek długiego stanu zapalnego dlatego ja teraz przestrzegam bo nie wiem co by było... 

Tak u mojej corki wystąpilo zapalenie stawów. Więc ja na twoim miejscu zrobiłabym badania reumatologiczne chociaż córce wszystkie wyszły ujemne. Miała dużo płynu w stawach stąd bolały ja właśnie nocą, rano rozchodziła bylo ok  dodam że ortopedzi i pediatrów kilku mnie wyśmialo że bóle wzrostowe dobrze ze trafiłam do reumatologa i szybka diagnoza leczenie i po 3 miesiącach bylo ok

Może magnes trzeba dawać może to skurcze 

Ja mam często skurcze nóg a szczególnie jednej i się tak zastanawiam bo jak byłam mała to miałam operację jednej nogi właśnie tej i na niej mam też żylaka na pewno m to jakiś związek czasem złapie mnie taki skurcz że aż z bólu się łapie za nogę i próbuje rozmasować 

ja miałam takie bóle za dziecka. Bolały mnie kolana i czasem biodro. BYł czas , ze po po prostu byłam na lekach przeciwbólowych od lekarza . U nas akurat to może być genetyczne bo kobiety w mojej rodzinie mają problemy z kolanami. Mama i jej siostra, potem moja siostra i córka cioci. One się leczą non stop . jakieś zastrzyki itp. w kolana. U mnie odpukać jeszcze nie ma takich problemów. Czasem mi córka też zgłasza, że bolą ją nóżki więc może coś już jest na rzeczy.

Bóle wzrostowe tez mogą się pojawiać 

O ile to są bóle wzrostowe to dobrze ale trzeba obserwować i mieć się na baczności zwłaszcza u dzieci bo jednak takie bóle mogą też być niestety zwiastunem innych chorób.

Jeżeli przejdzie w krótkim czasie i się nie będzie powtarzać to bym się nie przejmowała ale jakby się tak pojawiały cały czas to bym naciskała na wszystkie badania.

Ja pamiętam że mój brat miał takie bóle ale nie za takiego malutkiego dzieciaczka tylko już w wieku jakoś tak 9 ,10 lat może gdy mama udała się z nim do lekarza a on bez z dużego namysłu stwierdził że to są właśnie bóle związane z tym że w ostatnim czasie zbyt gwałtownie urósł jeśli dobrze pamiętam to zalecił mu jakieś witaminy chyba pić wapń i w sumie to tyle powiedział że to musi z czasem przejsć samo