Podcinanie włosów

Gosiałek ja nie zawsze, ale zależy na co :D 

My chyba na dniach  będziemy podcinać, bo rosną  nie równo. I bobo wygląda jak z ogniem i mieczem Bohun.

Jak podcinałam córka siedziala na kolanach u mnie mąż czytał bajkę a ja działałam.  Nie było protestów. 

Hahaha a ja taka trochę  zabobonna jestem  😆 

Czy ktoś z was też?

szczerze to nie mam pojęcia czemu tak jest 

mój wujek tak mi zawsze mówił, ale on miał problem ze mu włosy leciały ,więc mówił, że nie obcinają młodego bo się boją, że będzie szybko miał zakola jak on i ja tak to zapamiętałam, ale teraz to nie wiem :D 

Ten zabobon to żeby łyse nie było? Myślałam, że niepodcina sie aby dziecko  mądre było.

ja daję bajkę i moge robić cuda na kiju :D