Jak długo karmiłyście piersią?

Ważne jest żeby dziecko dużo jadło w czasie żółtaczki.  Dzięki temu w moczu zostaje wydalana bilirubina. Ja jednak karmiłam dziecko wyłącznie piersią, tylko że nie spało.. właściwie miałam problem.z uspieniem 

Ja wiele razy już to tutaj pisałam synka karmiłam piersią bardzo bardzo krótko dosłownie może dwa tygodnie i dosłownie pokarm  zanikl mi z dnia na dzień zawsze mówiłam ze  najprawdopodobniej spowodowane było to zbyt krótkim wedzidelkiem  podjęzykowym u dziecka  ale to były takie bardziej Moje przypuszczenia i wnioski wysnute z mojej obserwacji natomiast 100% jednak nie byłam pewna tego czy faktycznie był to główny powód zastanawiałam się że może ja robiłam coś źle Natomiast teraz przy córce póki co odpukać nie chce zapeszać udało się już w szpitalu bezpośrednio dobre po porodzie podciąć wędzidełko bo faktycznie pojawił się podobny problem córka w ogóle nie chciała przystawić się do piersi Widać było że szuka że próbuje że chce ma ten odruch ssania ale jakoś nie może No i właśnie jak ona się urodziła to był to weekend mogła to niedziela ale od razu Powiedziano mi że jeżeli syn miał taki problem i faktycznie to będzie tylko było bardzo krótkie to podobny problem może być u córki i jak tylko w poniedziałek pojawi się u mnie na obchodzie panie doktor która zajmuje się podcinaniem i kontrolowaniem wędzidełek to mam o tym wspomnieć i poprosić ją o konsultację to Tak też zrobiłam No i właśnie podcięcie wędzidełka zostało zaplanowane na dzień kolejny czyli na wtorek rano i jestem 100% pewna że to było główny powód bo jak tylko córka rano wzięli na zabieg bezpośrednio po przywieźli mi ją z powrotem a ja przestawiłam ją do piersi to było po prostu niebo a ziemia siła to od razu bez problemu było słychać że je i przełyka mleko także zobaczymy jak to będzie teraz w przypadku małej póki co ładnie karmimy się piersią już niespełna miesiąc dużą ilość pokarmu również odciągam laktatorem i podaje jej z butelki bo mimo tego że ona z tej piersi ładnie potrafi ciągnąć To zdarza się że się dławi krztusi przysypia Myślę że z czasem jak będzie coraz większa to lepiej to wypracujemy ale też do tej pory miałam takie zalecenia aby jednak starać się karmić ją z butelki ze względu na żółtaczkę która dopadła nas jeszcze w szpitalu musieliśmy zostać dłużej mała była naświetlana No i właśnie ja po powrocie do domu była jeszcze dość znacznie żółta abyśmy nie musieli za chwilę z powrotem do szpitala wracać właśnie takie zalecenie było jak ten pokarm jej odciągać i podawać butelką tak abym 100% wiedziała ile zjadła i miała nad tym lepszą kontrolę bo wiadomo że takie kilkudniowe maleństwo przy piersi no to zrobi kilka łyków i często No właśnie usypia ciężko je dobudzić I dopilnować tego aby faktycznie jadło i ta żółtaczka schodziła

Ja wszystkich uspilam. Obejrzałam fajerwerki i poszłam spać . Chwilę po pół nocy jak przestali strzelać. Też nic nie piłam . 

Ja w tym roku zaszalałam z Piccolo, w tamtym roku też nawet na Piccolo się nie załapałam bo właśnie leżałam w szpitalu na porodówce

Ja nawet picolo nie wypiłam, syn miał 4dni więc nawet nie pomyślałem żeby kupić:) 

Ja tez sylwestra z piccolo 

ja sylwestra też spędziłam z picolo 

Ja w tym roku postanowiłam wyjątkowo jedynie w sylwestra wypić łyka szampana od męża. Jednak szwagier solidarnie kupił wszystkim pikolo :D