Sielanka czy pot, krew i łzy?

U mnie początki na piersi przy pierwszym dziecku były naprawdę ciężkie.  Nie doswiadczona walczyłam o laktacje pobudzałem ja. Później okazało się ze pokarm nie jest treściwy i synek się nie najadal.  Potrafił godzinami wisieć na cycku i dalej byl głodny. A na końcu musiałam przestać bo czekała mnie operacja 

Może być to przyczyną...

Żona kuzyna jak urodziła syna to usłyszała w szpitalu, że troszkę krótkie wędzidełko ale że jest ok. Teraz syn ma skończony rok a ona mówi, że z rozszerzaniem diety jest na poziomie pierwszego miesiąca. Nie dość że alergie to jeszcze wlasnie wszystko wypluwa, je tylko papki. I sie okazało że ma to wędzidełko pod językiem krótkie, będzie miał podcinane a dodatkowo jakieś jeszcze z tyłu za językiem tez ma mieć podcięte. 

Myślisz że to może być przyczyną? 

My już tylko na butelce jesteśmy on wypije czy z piersi czy z butelki larw łuków i histeria. Pół.godozny uspokajam, noszę jak się zmęczy dopiero zje. W niedzielę będzie neurologopeda to sprawdzimy czy jest okej bo mi się wydaje,że wędzidełko pod językiem może być za krótkie,ale specjalista nie jestem 

Mazia no mój syn właśnie przez pierwsze 3 miesiące baaaaardzo dużo płakał, pewnie przez kolki. Ale z karmieniem wtedy jakiś problemów nie miałam. 

A jak karmisz z butelki to też tak się nałapie razem z powietrzem? Czy lepiej mu to jedzenie idzie?

Może też być hiperlaktacja, za duży wypływ mleka

Mazią czyli karmisz butelka i piersią? 

ja juz mu odciałam pokarm bo w tych histeriach to nawet nakarmić nie szło po 3h butelkę jakoś złapał u kresu sił jak mu się włożyło,a piersi nie złapie . BYliśmy u lekarza  no i powiedział, że najgorsze kolki mają chłopcy i musimy czekać, aż przejdzie. Tak do 3 miesiąca średnio trwają kolki