Zdrowa dieta w ciąży

Na pewno warto jeść jak najwięcej owoców i warzyw, żeby dostarczyć maluchowi odpowiednich witamin. Fajnie jeśli dziecko nie ma uczulenia na białko mleka krowiego i można przy karmieniu piersią pić mleko, ale to nie zawsze jest możliwe. 

Chociaż wydaje mi się, że i tak oprócz zdrowej diety warto brać suplementy, żeby uzupełnić niezbędne składniki nie tylko dla malucha, ale i dla siebie. :) 

Hiacynta znam to bo miałam tak samo. Najpierw było ciężko , ale można się przyzwyczaić. Z biegiem czasu zauważyłam , że te zmiany wyszły mi i dziecku a nawet całej rodzinie na lepsze. 

Karmię piersią 5 miesięczną córeczkę. Ostatnio w badaniach wyszło, że musimy odstawić produkty związane z białkiem mleka krowiego. Po odstawieniu przeze mnie wszystkich produktów związanych mlekiem krowim, od razu się zmieniła,stała się inna, według mnie na lepsze, chociaż przed tym wszystkim nie było źle. Dzięki temu zaczęłam jeść dużo więcej warzyw i owoców. Na pewno dużo lepiej służy to mi i maleństwu. Dodatkowo na próbę postanowiłam sięgnąć po napoje owsiane, sojowe i migdałowe, więcej kaszy. Uzupełnienie białka jest podstawą. Chociaż nie jest mi łatwo to mam nadzieję, że będzie coraz lepiej.

Karoliga to super , że przestałaś palić w ciąży. Niestety nie wszystkie kobiety przestają palić ;( a papierosy szkodzą maluchowi w brzuszku ;(  

A ja wam powiem że wcześniej paliłam i jak byłam w ciąży nie wiedząc jeszcze o tym jadła bym papierosy gdybym mogła tak mi smakowały jak nigdy. Jak się dowiedziałam że jestem w ciąży to nie paliłam ale ciągnęło mnie strasznie nie wiem czemu. Ja karmiąc piłam karmi i w sumie do tej pory mi ono smakuje 

Paula mam identycznie. Wyczuje u teściów zse ktoś piętro niżej pali, wrażliwa na ten dym się stałam w ciąży, choć przed ciążą w ogóle mi on nie przeszkadzał 

Mnie od pierwszej ciąży starsznie drażni jak czuję dym papierosa, po ciąży mi zostało i w tej też tak mam. Wcześniej mi to nie przeszkadzało, miałam znajomych którzy palili i robili to przy mnie. A teraz wystarczy że ktoś na ulicy mnie minie i pali i nie mogę tego smrodu.

Zgadzam się z wami w 100% używki całkowicie zakazane. Dziwię się gdy kobiety w ciąży np palą papierosy. Albo siedzą na ławce , trzymają malucha na rękach i palą. Ten cały dym leci przecież na dziecko. 
Całe szczęście ja zawsze piłam wyłącznie „piwo”0% ;) także to taka oranżada. Ale będąc w ciąży czy karmiąc piersią nawet takiego napoju się obawiałam ;) wolałam pić wodę smakową ;)