Higiena i sterylizacja butelek i smoczków? 6 zasad, które musisz znać

U nas niestety matowiały. Teściowa mówiła mi , że to zależy od twardości wody, nie wiem czysto prawda. Ale u nas woda była wtedy  twarda. Trzeba było zamontować (nie wiem jak to się dokładnie nazywa ;) )urządzenie , które ją zmiękczało. To było już dawno temu ;) później się wyprowadziliśmy i w sumie tego problemu nie było. Więc może faktycznie to tutaj leżał problem.  

Moje m to chyba zależy od butelki jaka jest. Używałam od urodzenia butelki neno i nie zauważyłam żeby robiła się jakoś bardziej matowa. Później Canpol, nuk i też nic się z nimi nie działo 

I plusem jest to , że wodę oraz garnek mamy zawsze. Nie jest to najlepsze rozwiązanie , ale jakoś się trzeba ratować w niektórych sytuacjach. Żal tylko butelek bo już nie są takie ładne. I smoczki zaraz robią się matowe i kojarzą mi się z brudnymi. 

O tak

Woda  w garnuszku to czasem jedyny możliwy sposób . 

Garnek z wodą sprawdza się dobrze. Jednak sterylizator jest niezastąpiony. W garnku butelki szybko robiły się matowe. Dzięki sterylizatorowi tego nie ma. Temperatura jest lepiej dostosowana. 

Ja też w garnku z wodą jak nie miałam sterylizatora. Teraz w sterylizator i spokój chociaż nie robię tego już często 

Ja w  garnku z wrzątkiem sterylizowałam.