Karmię sztucznie i jestem z tego dumna. Dlaczego?

Uważam, że każdy powinien karmić jak uważa.

Oczywiście dochodzi aspekt finansowy bo chyba mąż mi wyliczył że karmiąc Babilonem nawet to koszt koło 350 zł miesięcznie więc umówmy sie to duże kwoty

Ja to bym wręcz powiedziala ze mamy które karmią piersią idą na łatwiznę;) w mojej ocenię nie chciało by mi się szykować mleka wiecznie noc nie noc. Czasem nie wiadomo czy na pewno głodne czy nie. Zawsze przygotowana... A tak to mogę znikac na wycieczkę na cały dzień do sklepu pojechać na kilkanaście godzin i tylko pampersy do torby. Szczególnie zimą nie wyobrażam sobię być na mm.  NNa pewno bym tak nie podróżowała jak teraz z moim 2 mięsiecznym

wiecie bo karmienie piersią jest naturalne to ma być rozreklamowane i wszyscy o tym trąbią bo jednak statystyki karmienia piersią są opłakane, bardzo mało mam karmi chociaż te 6 miesięcy ,a gdzie tam półroku. No i przez to przyjęło sie mama karmiąca mam to ta zła. Ja przy córce poważnie wstydziłam się kupować mm bo jeju ludzie będą widzieć, że juz nie karmię piersią ! teraz wyrąbane na ludzie i co o tym myślą. Tak sie stało i tak było lepiej 

uważam ze sa różne sytuacje karmienia mieszanką a nie piersią, wązne że miezanka też ma bogaty skład i nei jest to coś złego są różne przyczyny czy dokarmienia dziecka czy wręcz karmienia tylko mieszanką, ważne że jest to produkt wysoko jakościowy i odpowiedni dla malca, wiadomo najlepsze jest mleko mamy ale taka mieszanka tez nie jest złem

Nigdy nie zrozumiem nagonki na mm . Ważne , że dziecko się najada i tylko to jest najważniejsze :) 

A czemu nie? 

Tez  bym tam nie poszła