Dieta (166 Wątki)
Galaretka dla malucha?
Data utworzenia : 2018-03-07 07:37 | Ostatni komentarz 2024-04-11 10:11
Witajcie mamy :) ostatnio naszła mnie chęć na galaretkę z owocami - taką w pucharkach, wielokolorową, z truskawkami, borówkami i brzoskwiniami ;) Czy taką galaretkę można podać też dziecku (10msc)? Jeśli nie, to może macie jakies pomysly na inne, pelne owoców i szybkie w wykonaniu desery dla maluchów?
2024-04-05 09:04
Ja córeczka w tym wieku już dawno podawałam galaretkę..jeśli nie chcesz podawać z cukrem to możesz kupić takie bez cukru... A później zobaczysz czy zasmakowało maluszkowi czy nie. Za dwa miesiące będzie mieć roczek więc spokojnie.
2024-04-04 18:52
Szkoda, bo to bardzo wartościowy posiłek. Może za jakiś czas znów im posmakuje. Warto spróbować z innymi płatkami, np. jaglanymi. Jaglanka też jest bardzo dobra a smakuje już trochę inaczej.
2024-04-03 19:22
U mnie chłopcy nie lubią jeść owsianki z owocami. Dodawałam krem orzechowy i inne dodatki ale nic nie pomogło. Młodszy wcześniej jadł , później może wziął przykład z brata heh
2024-04-03 19:19
Też lubię dodawać daktyle do dań, żeby posłodzić je w trochę zdrowszy sposób. U mnie lądują najczęściej w owsiance.
2024-04-03 18:39
Słyszałam o galaretkach ale jakoś zawsze bałam się ich robić a jednak muszę spróbować. Często robię taką żelkę że do zblenowanych owoców dodaję żelatynę a jak np maliny są za kwaśne dodaję trochę suszonych daktyli które są mega słodkie
2024-03-29 13:17
Rok temu pierwszy raz robiłam sama galaretkę i kisiel. I faktycznie wyszło:).
2024-03-28 21:35
Nigdy nie robiłam samodzielnie galaretki. Jest to świetna, dużo zdrowsza alternatywa dla sklepowych galaretek, które są naładowane cukrem. Muszę kiedyś poeksperymentować z jej wykonaniem.
2024-03-24 21:03
Pewnie , że można , ale….najlepiej samemu zrobić galaretkę. Dawno temu moja babcia mi ją zawsze robiła i mnie tego nauczyła. Potrzebny jest sok (prawdziwy z owoców) i miesza się go z żelatyną. Żelatyna musi być gorąca i wtedy wlewamy ją do soku. Nie znam proporcji , ponieważ zawsze wsypuję żelatynę na oko. Zdarzyło mi się , że było jej za mało , więc po prostu dodawałam więcej żelatyny i było ok. Jak stężeje to można dodawać ulubione owoce dziecka .