Okulary u niemowlaka

Super, że wada u synka zaczęła się cofać. Dobrze, że trafiliście na taką lekarkę, która potrafiła zająć się maluchem. Trzymam kciuki, żeby nie rezygnowała z przyjmowania dzieci, bo widać, że dobrze sobie radzi z nimi. 

U mnie syn okulary nosi od momentu jak skończył rok delikatnie po tym właśnie jak skończył rok poszliśmy go skontrolować do okulisty bo wydawało nam się że ucieka mu do środka lewe oczko i faktycznie mieliśmy rację pani doktor od razu odebrała odpowiednio okularki aby zniwelować zeza już rok później na kontroli okazało się że zeza nie ma już ani po nim śladu natomiast wyskoczył mały astygmatyzm pani doktor wytłumaczyła nam że jest to wada która raczej w większości przypadków nie jest uleczalna tak całkowicie tylko pewnie będzie tak że sen będzie musiał już nosić te okulary przez całe swoje życie natomiast nasze zadaniem wiadomo do momentu póki syn nie będzie samodzielny będzie po prostu przeprowadzanie go raz na rok i kontrolowanie czy ta bada się nie zmieniła to znaczy nie trzeba zmienić szkielet na mocniejszy ale też poinformowała nas o tym że zdarzają się sporadyczne przypadki ale się zdarzają że gdy u dziecka faktycznie wada zostaje wykryta bardzo bardzo wcześnie to jeszcze jest w stanie się cofnąć albo chociaż odrobinę zniwelować ja się nie nastawiałam raczej nastawiłam się na to że syn będzie już musiał nosić te okulary bardzo starałam się go i staram dalej pilnować ale wiadomo z dzieckiem różnie to bywa teraz już jest dużo lepiej bo syn ma 3 i pół roku natomiast na początku będę miał ten rok dwa wcale nie było łatwo nie rozumiał co ja zakładam mu na twarz po co ma to mieć denerwowało go teraz już jest lepiej już sam rozumie ale też była ją momentem Gdzie w ogóle nie nosić tych okularów na przykład gdy jest przeziębiony No i faktycznie zdarza się taki tydzień czy dwa gdzie ma katar i praktycznie nie nosi tych okularów wcale bo to jest wtedy bardzo niepraktyczne dziecko chodzi non stop z aspiratorem chusteczką do smarkania nosa łzawią oczy i ja faktycznie wtedy pozwalam mu nie zakładać tych okularów więc też właśnie przez to że takich sytuacji w zimie  było u nas sporo basen lubi chorować to myślałam że ten wzrok się nie poprawi a nawet pogorszy i ku mojemu zdziwieniu gdy teraz w kwietniu byliśmy na kontroli Pani doktor powiedziała że ona również jest bardzo miło zaskoczona lewe oko wyleczyło się całkowicie natomiast na prawym bada już została bardzo bardzo delikatna Myślę że z córką postąpimy podobnie i też niedługo zabierzemy ją na wizytę bo też gdzieś tam momentami wydaje nam się że lewe oczko zaczyna jej uciekać do środka troszeczkę mniej niż było to widoczne u syna ale jednak i zobaczymy Na razie czekam na odpowiedź z rejestracji bo w czerwcu mamy mieć informację czy pani doktor jeszcze w dalszym ciągu będzie przyjmować tak małe dzieci bo gdzieś tam podejmuje w tej kwestii teraz decyzję czy jednak nie zostanie przy samych ludziach dorosłych Natomiast ja Mam cichą nadzieję że nie że jednak poświęci się i zdecyduje aby dalej leczyć maluchy bo naprawdę ma super podejście i do ogromną wiedzę Ja jestem bardzo zadowolona z tego jak praktycznie już w wieku 3,5 roku wyprowadziła mi syna z wady powiedziała że najprawdopodobniej może być tak że jak za rok przyjdziemy na kolejną kontrolę to okaże się że prawe oczko również zostanie wyleczone i nie będzie musiał wcale nosić okularków Jedynie co to raz na rok kontrola aby sprawdzić czy coś nie wróciło i się nie pogorszyło od nowa Także ja Dziewczyny bardzo wam polecam Jeżeli tylko widzicie u swoich maluchów coś co was niepokoi w temacie wzroku właśnie jakieś uciekające zezujące oczka ciapanie tak zwane oczami nie zastanawiajcie się rejestrujcie Proście pediatrów o skierowanie Albo idźcie prywatnie Znajdźcie dobrego okulistę z polecenia taki który też będzie miał podejście do tego aby zbadać nie zrazić takiego malucha i naprawdę działajcie nie jest to na początku łatwe wytłumaczyć takiemu maluszkowi że powinien nosić te okulary ale jeżeli faktycznie jest jakaś wada to nawet gdy się tam uda codziennie ponosić je jakieś tam 10 minut pół godziny i codziennie coraz więcej coraz więcej przyzwyczajać to już jest coś

Jeżeli dziecko musi nosić okulary to ja bym z nich nie rezygnował. Brak okularów pogorszy widzenie dziecka. Jedynie bym miała dylemat jak prawidłowo dobrać okulary. 

Jeżeli nie zrobił czegoś pewnego oczywiście konsultowała tak na przykład miałam jak moja córka była malutka i nie siedziała bardzo długo tak naprawdę ona usiadła dwa dni przed roczkiem

 Posadzona oczywiście siedziała ale nie potrafiła sama przyjąć w tej pozycji nie raczkowała i w ogóle było parę takich rzeczy które niepokoiły wieje rozwoju ruchawy chodziłam do fizjoterapeuty i ciągle strzeże wszystko jest okej wszystko jest okej ale to mnie jakoś nie uspokajało i byłam na dwóch różnych fizjoterapeutów i pani mi wyjaśniła że to jest trochę tak że jeżeli w innych obszarach dziecko rozwija się prawidłowo to jakoś strasznie nie trzeba się martwić i po prostu wspierać ten prawidłowy rozwój. Koniec końców moja córka ma teraz ponad 3 lata i rozwojowo wszystko jest okej posiedzieć zaczęła jak miała rok zaraz potem zaczęła też raczkować a też wcześniej tego nie

Jeżeli nie zrobił czegoś pewnego oczywiście konsultowała tak na przykład miałam jak moja córka była malutka i nie siedziała bardzo długo tak naprawdę ona usiadła dwa dni przed roczkiem

 Posadzona oczywiście siedziała ale nie potrafiła sama przyjąć w tej pozycji nie raczkowała i w ogóle było parę takich rzeczy które niepokoiły wieje rozwoju ruchawy chodziłam do fizjoterapeuty i ciągle strzeże wszystko jest okej wszystko jest okej ale to mnie jakoś nie uspokajało i byłam na dwóch różnych fizjoterapeutów i pani mi wyjaśniła że to jest trochę tak że jeżeli w innych obszarach dziecko rozwija się prawidłowo to jakoś strasznie nie trzeba się martwić i po prostu wspierać ten prawidłowy rozwój. Koniec końców moja córka ma teraz ponad 3 lata i rozwojowo wszystko jest okej posiedzieć zaczęła jak miała rok zaraz potem zaczęła też raczkować a też wcześniej tego nie

Lepiej obserwować dziecko i w razie potrzeby skonsultować się z innym lekarzem. 

Myślę, że macie rację i warto się jeszcze skonsultować jak ktoś postawi jakaś diagnozę. 

Również mam w rodzinie przypadek, że jeden okulista postawił diagnozę, dziecko dostało okulary, a po kilku latach podczas wizyty u innego okulisty wyszło coś całkiem innego.. Później tą diagnozę potwierdziło jeszcze dwóch lekarzy, ale pierwszy się pomylił, a przez źle dobrane okulary wada się pogłębiała.. Także uważam, ze trzeba jeszcze z kimś skonsultować.