Zdrowie (622 Wątki)
Zdrowie a nawilżacz powietrza
Data utworzenia : 2019-12-06 07:52 | Ostatni komentarz 2019-12-12 14:41
Dziewczyny sezon grzewczy w pełni, a my z mężem od kilku dni czujemy że powietrze jest za suche, mąż twierdzi że z tego powodu boli go też głowa. W castoramie kupiliśmy higrometr za kilka zł i faktycznie okazuje się że wilgotnosc powietrza jest w dolnej granicy - 40, przy temperaturze wewnętrznej 21 stopni, więc nie jest gorąco. Czy korzystacie z nawilżaczy powietrza?wietrzenie pomieszczeń daje efekt krótkotrwały, zreszta przy dziecku to niezbyt dobre rozwiązanie na dluzsza metę i przy takich temperaturach zewnętrznych. Mamy ogrzewanie podłogowe wiec nawilżacze wieszane na grzejnikach odpadają. Możecie jakieś polecić?
2019-12-13 22:52
Z kranu. Zalecenia są takie, żeby lać normalną. Ogolnie, to co tydzień to myje, więc nie zachodzi mocno kamieniem i raz na 3 miesiące wlewam wodę z octem, zostawiam na trochę i wszystko schodzi.
Wykorzystuje ok 2 litrów wody w ciągu 2 dni, więc bankruta bym strzelila z destylowana wodą.
2019-12-12 14:41
Mój mężczyzna też twierdzi, że nie chrapie i nie wie dlaczego go czasami biję.
Darulka, widzę, że mamy podobne nawilżacze. Mam nadzieję, że mój też trochę pochodzi. Mi wystarcza w zupełności.
2019-12-12 00:18
Aga a jaka wodę wlewasz destylowaną czy z kranu?
2019-12-11 10:19 | Post edytowany:2019-12-11 10:29
My posiadamy nawilżacz powietrza z Philipsa i naprawdę bardzo sobie chwalę ten zakup -mimo, że nie był najtańszy. Nawilżacz ma specjalną funkcję auto i włącza się wtedy, kiedy poziom nawilżenia powietrza zbliża się do granicy ustalonej jako minimum. Nie zostawia mokrych śladów jest bardzo łatwy w utrzymaniu czystości - myje się go co tydzień, co trzy miesiące zalecana jest wymiana filtrów, a filtr to koszt około 40 kilku złotych, więc też nie ma tragedii. Kupiłam go prawie rok temu, kiedy mój syn się urodził i naprawdę jest całkiem inny komfort snu. Ma zasięg do 42 m, więc jest dosyć spory. Mieliśmy na początku najnormalniejszy nawilżacz zawieszany na grzejnik ale on nic nie dawał.
pewnie gdzieś na allegro można znaleźć taniej
https://www.mediaexpert.pl/nawilzacze-powietrza/nawilzacz-philips-hu4813-10,id-1056051?gclsrc=aw.ds&&gclid=CjwKCAiAxMLvBRBNEiwAKhr-nNekvNQtzPmZ5a685AKqMr6rAH8KCibFYeOq6gmoe_vcYpZ2nyUQUhoCWWEQAvD_BwE
2019-12-11 09:09 | Post edytowany:2019-12-11 09:10
Darulka mamy ogrzewanie podłogowe i nie mam możliwości rozwieszenia ręczników na grzejnikach. Szkoda bo to byłoby najprostsze i najbardziej ekonomiczne rozwiązanie.
2019-12-11 07:42
My mieszkamy w domu jednorodzinnym i powietrze na poddaszu w sypialniach mamy tak suche w okresie grzewczym, że jak rano wstajemy to zaschnięte gardła i bolące czasami.
Z polecenia kupiłam nawilżacz powietrza jak na zdjęciu i sprawdza się bardzo dobrze. Minusem jest to że chodzi tylko 3 godziny i się wyłącza i nie mierzy wilgotności powietrza, za to jest cichy.
Rena ja też tak któregoś dnia zrobiłam,że zostawiłam włączony na maxa jak córka spała, przychodzę a tu pokój cały w parze. Jak nie miałam nawilżacza to kładłam na grzejniki duży, gruby i cały mokry ręcznik. Dobre jest też to żeby w ciągu dnia mieć taki ceramiczny powieszony z wodą na grzejniku bo wiadomo że cały dzień jak nie przebywamy w pokoju ten elektryczny nie będzie chodził, albo jak gdzieś wyjerzdzamy nawet na te 2 czy 3 godzinki.
Ps. mam go rok i jeszcze nie zaszedł kamoieniem i nie miał żadnej awarii
2019-12-10 23:08
Megg prawie każdy facet zapiera się że nie chrapie że to nie prawda hehe
2019-12-10 08:53
Tak zbaczając z tematu to odkąd mój mąż jest chory to ja też nie mogę spać i kłuję go pod łopatką albo po klatce piersiowej, w zależności od tego jak śpi. Nagrałam go nawet żeby się usłyszał, ale twierdzi że ściągnęłam nagranie z internetów, bo on tak nie chrapie przecież....