Dzień Dziecka – na co zwrócić uwagę, wybierając prezent?

Zwracając uwagę na prezent patrzę by był on dobrej jakości. Później bardziej zwracam uwagę na to by zabawki były edukacyjne. :)

Ja mam podobny problem z moją córką, która już niedaleko będzie miała 14 lat.W tym wieku już trudno trafić z udanym prezentem bez konsultacji.

Natinka ja mam wlasnie taki problem z siostrzencem ma 12 lat i wszystko... Dlatego od 2lat zawsze dostaje pieniadze, bo juz mi sie wszystkie pomysly wyczerpaly.. a jak go pytam to on nie wie :)

Dla młodszych to nie ma problemu z prezentem a im dziecko starsze tym trudniej trafic6w jego gust. Mój 8latek to chyba tylko lego i nic innego już go nie interesuje 

Ja kupiłam puzzle dla dziecka 12miesiecy+, narazie ogląda, całuje (bo to warzywa: marchew, banan, brokuł, truskawka), układać będzie pewnie za kilka miesięcy. Kupując zabawki zwracam uwagę żeby były dobrej jakości.

Ja przede wszystkim lubię i kupuje synkowie klocki , pierwsze klocki synka były te zwykłe kolorowe plastikowe, później lego Duplo , drewniane a potem klocki lego ile synek potrafi z nich układać czasem pul dnia przesiedzi z tymi klockami;-) także u nas  na prezenty dla synka przeważnie były to klocki i zawsze się cieszył, ale prucz klocków były też czasem ubranka, puzle, gry planszowe i inne, kostka Rubika , rowerek , hujajnoga a synek ma 6,5lat a drugie synek ma 21mc większość zabawek ma.po braciszku ale oczywiście ma nowe zabawki, na roczek dostał basen z piłeczkami jest świetny i udany prezent na początku przez miesiąc nie było dnia zeby w nim się nie bawił a potem już też często ale nie codziennie ale często coś wymysla straszy brat i się bawia;-) , teraz kuoilamy synkowi kolejkę drewniana i jest zachwycony;-)

U mnie  dopiero w tym roku 1 dzien dziecka i synek ma 7 miesiecy właśnie jutro. Rozglądałam się już wcześniej za szczeniaczkiem uczniaczkiem i właśnie go zakupiłam. Myślę że tego typu zabawki starczają na długo, są Mega praktyczne i edukacyjne. A wcześniej jak kupowałam np synkowi kuzynki coś do przeważnie dopytywałam co lubi, co chciałby dostać lub kupowałam no więcej drobiazgów z racji tego że nie jest to siostrzeniec czy chrześniak. Jak narazie w mojej rodzinie bliskiej brak małych dzieci 

Ja jak kupuję zabawki to staram się właśnie, aby miały one jakiś przekaz edukacyjny. Czy to książeczki, czy zabawki rozwijające w jakiś sposób i doskonalące jakieś umiejętności. Jednak tego dnia na razie nie świętuję, bo synek za mały i dzień jak co dzień będzie.