Zabawki wspierające rozwój niemowlaka

Ja szumisia nie miałam, ale próbowałam odpalać dżwięki w telefonie. I tak jak synek uwielbia odkurzacz, blender czy suszarkę to tak jakoś z telefonem nam nie wyszło. Niby to samo, a jakoś nie pasuje.

Natinka u nas szumis się nie sprawdził. Stoi teraz jako zabawka 

Natinka przy pierwszym dziecku nie miałam. Jak urodził się drugi i okazało się że jest bezsmoczkowy i bardzo niespokojnie śpi to miałam ochotę kupić (dużo bym oddała za jego spokojny sen), ale wiele osób je odradza, więc próbowałam mu puszczać białe szumy na telefonie, jednak nic to nie dało i zrezygnowałam z zakupu szumisia.

Natinka tak, mamy oryginalnego Szumisia i dla mnie to strata pieniędzy. Żaden szum nie zainteresował mojej małej córeczki na tyle by ją uspokoić, czy zająć chociażby na chwilę. Mamy aplikację w telefonie, która jest po stokroć lepsza od Szumisia.

Dziewczyny a co sądzicie o szumisiach? Uzuwalyscie? 

U nas sprawdzają się szeleszczące książeczki, ale głównie bawimy się na macie w ,,a -kuku", w siadanie i turlanie piłki , ćwiczymy obroty, bujanie tak aby wspomagać rozwój maluszka i aby siebie widział w lusterku.

Nam fizjoterapeuty powiedział że mata jest om do chwili gdzie dziecko nauczy się obracać potem.zabrac bo ciezko jest mu się nauczyć raczkowac bo może się slizgac

Książeczki kontrastowe, mata edukacyjna, kolorowe grzechotki, gryzaki, maskotki, które grają, książeczki szeleszczące z lusterkiem i coś co jest bardzo must have -> mata bądź dywanik, na którym dziecko jest na ziemi i może się obracać, pełzać :)