Rozwój i wychowanie (158 Wątki)
Plac zabaw montessori w domu?
Data utworzenia : 2020-11-05 17:22 | Ostatni komentarz 2021-07-11 10:36
Z racji tego że mam w domu bardzo aktywnego 17 miesięczniaka i 1,5 miesięczną córeczkę (wcześniak) nie mogę sobie pozwolić na długie spacery na plac zabaw więc szukam alternatywy na plac zabaw domowy. Myślałam nad basenem z kulkami ale u nas chyba się nie sprawdzi, zjeżdżalnią ale ta ilość plastiku mnie zniechęca, nie wiem też czy będzie stabilna. Poszukując czegoś odpowiedniego znalazłam bujak montessori ze zjeżdżalnią. Zabawka drewniana, więc zapewne stabilna, ma wiele zastosowań więc pewnie szybko się nie znudzi, a co najważniejsze wpływa na rozwój dziecka. Minusem za to jest cena. Czy macie takie „zabawki” w domu, może ktoś znajomy ma? Czy się sprawdza?
2020-12-25 10:48
Aneczka u nas np pluszaki są problemem, bo kot też lubi obok nich spać, zostawia na nich sierść- a ten teraz bardzo się leni, musialabym je prac co kilka dni.
2020-12-25 07:23
Maria a co to za problem wrzucić do pralki? Przecież ich ręcznie nie pierzesz. A jak dziecko lubi jest zainteresowanie to czemu by ich nie mieć
2020-12-24 22:34
też mi skacze ciśnienie jak widzę kolejnego pluszaka, mamy cały namiot, córka od pewnego czasu codziennie się nimi bawi - wygląda to tak, że je ogląda i wysadza z namiotu - cudowna zabawa :)
Z jednej strony służą jej do odgrywania scenek więc akceptuję, a z drugiej pranie, układanie i ogólnie miejsce, którego wciąż brak
2020-12-24 07:33
Figa właśnie miałam problem ze znalezieniem miejsca dla wielkiego miska. Wtedy siedział na krześle teraz wyjęłam jedna półkę i siedzi na szafce rogowej
2020-12-23 21:01
Dla mnie te miski to takie kurzolapki.. Szczególnie te ogromne, nie ma gdzie tego położyć a dzieciaki też mało nimi zainteresowane.
2020-12-23 20:58
DoNiWe dużo dzieci chce te słodziaki, fajniaki i świeżaki. A my ani na jednego nie wymieniliśmy
2020-12-23 17:19
ja tez byłam przeciwna pluszakom a jak córka podrosła to i tak chciała.wiec i teraz małej nie ograniczam
2020-12-22 18:23 | Post edytowany:2020-12-22 18:23
PattMaz moja dostała mega miska od chrzestnego jak tylko się urodziła. To pomysl ile na nią czekał hehe a teraz ciąga za łapę przytula się