Ciąża i poród (440 Wątki)
3 cm rozwarcia
Data utworzenia : 2023-03-09 00:57 | Ostatni komentarz 2023-08-18 09:21
4328 Odsłony
138 Komentarze
Drogie mamy!
Niedługo przede mną ten ważny dzień, poród. Po szpitalnych perypetiach w 32 tygodniu, dobijam do 38 tygodnia. Od 1.5 tygodnia rozwarcie szyjki to 2 cm, a od końca stycznia szyjka do chwili obecnej miała 9 mm, ostatnio powoli się skraca przygotowując do porodu. Byłam ostatnio na wizycie i lekarz stwierdził 3 cm i od razu do szpitala. Później zaproponował jeszcze wizytę za kolejne 2 dni i i tak szpital.. powiedzcie co sądzicie o takim rozwarciu, jak to było u Was. Nie czuje póki co żadnych innych dolegliwości poza ciężarem kiedy faktycznie za dużo się nachodzę, póki co bez skurczy, wtedy bym się nie zastanawiała tylko oczywiście od razu pojechałabym do szpitala. Lekarz pewnie boi się, że nie dojadę, bo.do szpitala ponad godzina drogi, ale gdyby coś się zaczęło, złapało nagle, szpital w moim mieście również jest i mam do niego 5 minut. Zmierzam do tego, że nie widzi mi się kłaść do szpitala ponad 2 tygodnie przed terminem, skoro i tak zaznaczył, że nic nie będziemy przyspieszać, ja raczej dolegliwości póki co nie mam, usg ok, ktg ok, a w domu dwulatek. Rozłąka tydzień, dwa to co innego niż miesiąc..
2023-03-16 22:33
Znajoma chciała opłacić duole to jak zadzwoniła do szpitala to uzyskała informacje, że duola może być tylko do tego samego momentu co mąż, a potem oboje muszą wyjść jak zacznie się "dziać". Wiec zrezygnowała. Nie wiem jak w innych szpitalach to wygląda?
2023-03-16 22:24
Ja jeszcze nie słyszałam, żeby ktoś skorzystal w opieki douli i tak naprawdę dopiero ostatnio o niej dowiedziałam się.
2023-03-16 10:46
o douli słyszałam jeszcze przed pierwszym porodem ;) a było to 10 lat temu;)
ja sie nie decydowałam zastanawiałam sie nad wykupieniem opieki położnej ale w końcu tez przystało tylko na prywatnym lekarzu a poród na nfz w efekcie przy obu porodach miałamw spaniałe położne tyle ze po pierwszym porodzi ebrakowało wiekszego wsparcia jeśli chodzi o personel spzitala
2023-03-16 09:52
Słyszałam o douli ale dopiero po porodzie dowiedziałam się że można taką osobę mieć przy porodzie.
2023-03-16 09:44
Słyszałyście może o Douli, która wspiera przed porodem, w trakcie jak i po porodzie? ?
2023-03-16 09:39
U mnie porod i ciąża super przebiegły ale pozytywnie się nastawiałam do wszystkiego
2023-03-15 16:24
Kazdy poród jest inny i przebiega różnie moje dwa są zupełnie inne. Przy końcu drugiego porodu cały czas czekałam aż wody mi odejdą, wtedy wiedziałam że mam jeszcze czas na to żeby dotrzeć do szpitala i wziąć w domu prysznic a wody odeszły dopiero podczas porodu, tak samo było z czopem, w pierwszej ciąży w ogóle mię widziałam że mi odpadł a w drugiej już było to bardzo widoczne. Także każda ciąża I jej przebieg tak jak poród wyglądają inaczej, a co do dzieci rozłąka jest straszna ja byłam tylko dwa dni w szpitalu a każdego dnia płakałam za córeczka
2023-03-15 11:39
Paula chyba wsyztskoz alęzy od przypadku ja pierwsze dzieco rodziłam 12 godzin drugie 2 godziny wiec też poród porodowi nie równy, ale tego ze bedziemy gnać w szybkim tempie do spzitala też sie obawiałam ;) podobnie jak z wodami;) obawiałam sie ze odpłyną w najmniej spodziewanym momencie w sumie w pierwszej ciazy tak było;) bo na fotelu zanim zaczeło sie badanie;)