Ciąża i poród (435 Wątki)
Spuchnięte dłonie w zaawansowanej ciąży
Data utworzenia : 2017-08-05 16:31 | Ostatni komentarz 2021-01-11 11:37
Dziewczyny, od tygodnia budzę się rano ze spuchniętymi dłońmi (jestem w 36 tc). Wiele się mówi i pisze o spuchniętych stopach u cieżarówek oraz innych opuchniętych miejscach na ciele, ale u mnie wszystko inne \"działa\" sprawnie i bez zmian, tylko te dłonie... Wiem, że na opuchliznę najlepsze jest nawadnianie organizmu i paradoksalnie właśnie picie dużej ilości wody oraz kontrolowanie soli w diecie, ale może miałyście podobny problem i macie jakiś fajny sposób na to jak sobie z nim radzić? Dajcie znać :) P.S. Myślę, że wzrost temperatury na zewnątrz też mi z tymi dłońmi nie pomaga.
2020-08-20 22:41
Lepiej losu nie kusić i zdając. Po co narazac się a potem mieć rozcinania. Wtedy rozcieta już nie założymy
2020-08-20 22:31 | Post edytowany:2020-08-20 22:32
a
2020-08-19 11:25
Ja nie jestem aż tak przywiązana. Przez większość ciąży nie nosiłam, bo bałam się, że nie ściągnę. Jednak nawet przed porodem, ani po nie puchłam. Tylko nigdy nie wiemy, czy nie bedzie to pierwszy raz. Ciążę przechodziłam bez i teraz jakoś się przyzwyczaiłam i w domu też chodzę bez, więc i czasami wyjdę bez. Jest ona dla mnie ważna, ale nie muszę jej mieć non stop. Nie odważyłabym się iść na poród w niej, bo nawet jak przed nie puchłyśmy, to poród to inna sytuacja.
Mam taki stosunek, bo siostra moja po porodzie i to po kilku tygodniach włożyła obrączkę i pierścionek i palec jej tak nagle spuchł, że musiała mieć rozcinane.
2020-08-18 22:44
Lepiej nie nosic bo można sobie zaszkodzić w ten sposób , zwłaszcza że palce mogą spuchnąć nagle i będzie problem ze ścianieciem .
A jak już jesteśmy bardzo przywiązane zawsze można obrączkę nosić na łańcuszku ;)
2020-08-18 22:25
Ja widziałam że będę miala CC to nie miałam.zalozonej obrączki
2020-08-18 14:17
Ja obrączkę musiałam ściągnąć że względu właśnie na cc. Nie miałam z tym problemu
2020-08-18 13:22
mi do porodu kazali sciagnać i obraczke i kolczyki, na wypadek cesarki chyba, ale zaraz po powrocie na sale zalożylam ją znowu :) niby przedmiot, ale dla mnie jednak bardzo ważny
2020-08-18 02:21
Ja nie sciagam obrączki, nawet do porodu nie musiałam, ponieważ nie miałam spuchniętych dłoni, za to nogi dochodzą do siebie jeszcze, a juz prawie tydzień minął