Ciąża i poród (440 Wątki)
odmowa wizyty i badania po połogu
Data utworzenia : 2021-04-27 12:46 | Ostatni komentarz 2021-07-26 12:44
Czy spotkałyście się kiedykolwiek z odmową przyjęcia na wizytę przez lekarza ginekologa? Zarówno gdy postanowiłyście go zmienić w trakcie ciąży czy ja tez po porodzie?
Koleżanka właśnie zakończyła połóg i chciała udac się na wizytę kontrolna. Nie chciała jechać do lekarza który prowadził jej ciąze, raz ze względu na odlegość, bo maluszek na piersi, a dwa tez ze względów finansowych, chciała pójść do miejscowego ginekologa na NFZ. I słuchajcie, lekarz jej nie zarejestrował i na początku wytknął że chodziła gdzieś indziej a teraz tu chce przyjść, potem się tłumacząc że musi się udać od lekarza który prowadził jej ciążę, bo ma całą historię itd. Mi osobiście wydaje się to bzdurą i moim zdaniem mamy prawo wyboru i każdy lekarz a juz zwłaszcza na nfz jeśli ma terminy to musi nas przyjac.. i generalnie jestem oburzona takim podejściem. Co wy o tym myślicie?
2021-07-22 22:30
Ale znam takich lekarzy którzy oprócz funduszu jeszcze 2x razy by chcieli zarobić na wizycie. Wyobrazcie sobie , że po ciąży na wizytę kontrolną po 2 miesiącach poszłam do Pani ginekolog oczywiście prywatnie bo tak to bym czekała może 1,5 miesiaca dłużej w kolejce . Za usg skasowała 180 zl za wizytę osobno 150 zl dobrze że recepta w cenie �
2021-07-22 11:45
są różni lekarze
2021-07-22 10:40
fundusz za to zaplacil czyli ty :D
2021-07-21 22:52
Ważne że ja nie musiałam płacić i przyjęta byłam bez kolejki
2021-07-19 16:58 | Post edytowany:2021-07-19 16:58
paula - ale jak lekarz za darmo Ci tego nie zrobil napewno :) na ikp mozna sprawdzic ile sobie policzyl za taka przyjemnosc
2021-07-19 14:49 | Post edytowany:2021-07-19 14:50
Lekarz nie mial prawa się tak zachować pod żadnym pozorem !! Powinno się go skarżyć bo odmowa przyjęcia pacjenta to dla mnie łamanie lekarskiej przysięgi! By służyć pomocą i leczyć. Podczas 2 ciąży 2 razy zmieniłam lekarza dlatego, że nie okazal się kompetentny nie wykonywał mi podstawowych badań a na końcu trafiłam przez niego na kwarantanne bo mial covid i podał pacjent i ich nazwiska. Na szczęście nie mialam covid i mnie nie zaraził ale więcej tam nie poszłam. Pech chciał że właśnie ten lekarz po moim porodzie był na oddziale i nie traktował mnie gorzej. Choć przestałam do niego chodzić zaproponował bym po tygodniu przyszla zdjąć szwy do niego zupełnie za darmo !! To jest podejście i to się ceni.
2021-06-28 09:36
szybko przybiera na wadze, ale to dobrze