Ciąża i poród (573 Wątki)
Drogie mamy, w serwisie właśnie pojawił się ciekawy wywiad z naszą ekspertką położną i edukatorką laktacyjną Katarzyną Orawiec-Rymszewicz. Zachęcamy Was serdecznie do przeczytania oraz podzielenia się własnymi doświadczeniami. Rodziłyście przez cesarkę czy drogami natury? Poród trwał krótko czy długo?
Przeczytaj wywiad: Poród naturalny a cesarskie cięcie>>
2023-11-23 22:14
Ja jeszcze nie wyobrażam sobie zakupów z.malym. ale kiedyś w końcu pewnie ten dzień nadejdzie 😜
2023-11-23 21:52
Nasza mała zasypia po przekroczeniu klatki schodowej:D czy to w wózku czy nosidełku. Nie budzi się ani podczas spaceru ani w aucie haha. Przy ubieraniu jest płacz bo nie znosi czapki ale później jakby dziecka nie było. I nie ważne ile trwa spacer, zakupy itp.
2023-11-23 19:39
Ja wam powiem ze mi bylo latwiej z wozkiem zakupy robic;) ale trwalo to krotko i szybko;) bo mala nie chxiala zbyt dlugo w nim siedziec to tyle ze wejsx szybko kupic i wyjsc;) dobre bo dużo nie wydalam;) no i nie musialam niesc w rękach wozek wiozl;) a teraz nawet nie ma opcji na zakupy wozkiem;/
2023-11-22 20:48
Dobrze chociaż w trakcie snu zostawić dziecko. Z wózkiem nie tak łatwo robić zakupy. Najlepiej kiedy dziecko siedzi w wózku sklepowym ;)
2023-11-19 10:09
Ja mam nadziejej ze tak się będziemy z mężem organizować, że oboje będziemy się regularnie badać. Czas pokaże. Teraz Mały na pierwszym miejscu 🙂
Na razie nie mam na dłużej z kim nawet zostawić Małego jak mąż w pracy. Babcia się pochorowała bardzo i zostanie ale tak na chwilę jak Mały się naje i go uśpię. To tyle co zdążę do sklepu skoczyć żeby coś na obiad kupić.
2023-11-17 16:17
Dokładnie tak ;) chociaż ja w ostateczności chodze do lekarza bo nie mam jak.. zostawiam dzieci z babcia tylko kiedy muszę no ona i tak często wnuków pilnuje bo każdy z dzieci podrzuca ;)
2023-11-16 21:46
U mnie też sporo obciążeń.
Nie ma się co dołować... trzeba się badać. Jak to mówią- lepiej zapobiegać niż leczyć.
2023-11-15 08:59
To świetna wiadomość że.wuniki dobre. No musimy o sobie pamiętać.bo trochę tak lekceważymy swoje zdrowie . Ja im starsza jestem tym częściej zaczynam myśleć o tym w jak wczesnymw ieku zmarła moja mama bo 35lat , że moja babcia chorowała na białaczkę , druga na alzheimera. Kurde i jak tak myślę sobie to dopiero zdaje sobie sprawę jak jestem obciążona i jak trzeba o siebie dbać dla dzieci też . Bo nie wyobrażam sobie żeby mnie zabrakło a moje dzieci zostały same :o ehh ale zrobiła się z tego smutna rozkmina , no ale prawdziwa :o
